Dz. 1427 |
+ (49) JMJ Jezu utajony, życie mej duszy, Przedmiocie mojego gorącego pożądania, Nic mi miłości Twojej w sercu nie przygłuszy, Tak mnie upewnia siła wzajemnego kochania. Jezu utajony, chwalebny zadatku mego zmartwychwstania, W Tobie koncentruje się całe me życie, Ty mnie, Hostio, uzdalniasz do wiecznego kochania. I wiem, że mnie kochać będziesz nawzajem, jako swe dziecię. Jezu utajony, najczystsza moja miłości, Rozpoczęte moje życie z Tobą już tu na ziemi, A okaże się w całej pełni w przyszłej wieczności, Bo nasza miłość wzajemna nigdy się nie zmieni. Jezu utajony, Ciebie jednego dusza ma pożąda, Tyś mi sam jeden ponad rozkosz nieba. Ponad wszystkie dary i łaski Ciebie jedynie ma dusza wygląda, Który przychodzisz do mnie w postaci chleba. Jezu utajony, weź już me serce do siebie spragnione, Które ku Tobie płonie czystym ogniem Serafina, Idzie przez życie Twymi śladami — niezwyciężone. I z czołem wzniesionym, jak rycerz, choć żem słaba dziewczyna. |
Licencja Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia 2009 Pełny tekst „Dzienniczka” na stronie: www.faustyna.pl