Dz. 846 |
25 XII [1936]. Pasterka. W czasie mszy św. obecność Boża przenikała mnie na wskroś. Chwilę przed podniesieniem ujrzałam Matkę i małego Jezunia i starego Dziadunia 269. Matka Najświętsza rzekła do mnie te słowa: Córko moja, Faustyno, masz ten Skarb najdroższy — i podała mi maleńkiego Jezusa. Kiedy wzięłam Jezusa na ręce, dusza moja doznawała tak niepojętej radości, że nie jestem w stanie tego opisać. Ale dziwna rzecz: po chwili Jezus stał się straszny, okropny, duży, cierpiący — i znikło widzenie i był czas niedługo, aby iść do Komunii św. Kiedy przyjęłam Pana Jezusa w Komunii św., drżała cała dusza moja pod wpływem obecności Bożej. Na drugi dzień widziałam (229) Dziecię Boże krótką chwilę w czasie podniesienia. |
Licencja Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia 2009 Pełny tekst „Dzienniczka” na stronie: www.faustyna.pl