CZYTANIE PISMA ŚW.
Pismo święte dla dusz najmniejszych powinno być ważną lekturą, ważnym spotkaniem z Bogiem każdego dnia. My, jako dusze najmniejsze, owszem czytamy rozważania, niektórzy z nas przyjmują sercem wskazania, które tam są i starają się żyć tym, co czytają. Jednak jeszcze nie mamy pełnej świadomości dotyczącej wartości tej świętej Księgi. A mianowicie:
- - że Pismo św. jest głosem Boga, który kieruje swoje słowo do nas, konkretnie do każdego z nas,
- - że Księgę Pisma św. mamy w domach i możemy w każdym momencie sięgnąć po nie jako po słowo samego Boga,
- - że poprzez Pismo św. w naszych domach obecny jest Bóg, a jeśli leży na tym ważnym miejscu, jeśli jest otwarte ileż łask spływa na daną rodzinę.
Jeszcze Pismo św. jest traktowane jako coś dodatkowego, jako dodatkowa książka, jako książka, nie jako Bóg, nie jako spotkanie z Bogiem. Bardzo ważnym zatem jest, aby każda dusza najmniejsza sięgała po Pismo św. jako po słowo Boga, jako po spotkanie z Bogiem, jako spotkanie z Miłością. Starajmy się więc, by każdy z nas po prostu kochał Pismo św., a biorąc w dłonie, aby czynił to z wielkim szacunkiem, z drżeniem serca, z wielką miłością, aby tulił Pismo św. całował je i otwierał, aby słowa, które tam są napisane, aby one same niejako wchodziły do naszych serc, aby to życie, które jest w Piśmie św. wchodziło w serca nasze. Pismo św. jest Żywe, jest Żywą Księgą i sam kontakt z Pismem św. powinien być dla nas wielką radością, wydarzeniem, wielkim drżeniem, spotkaniem, czymś niezmiernie ważnym. Nie ograniczajmy się tylko do otwierania i czytania tekstu poprzez Internet, czy kopię ksero, ale bierzmy Pismo św. do ręki.
Owszem, rozważania, które dyktuje Duch Święty są dla nas wskazaniami na każdy dzień, są wskazaniami dla dusz najmniejszych, kształtują te dusze, są bardzo ważne, ale dobrze by było, aby najpierw każdy z nas sięgnął po Pismo św. i poprzez kontakt z Żywą Księgą, poprzez dotyk, żeby miał kontakt z Bogiem, aby stamtąd przeczytał fragment na dany dzień z Ewangelii, żeby chwilę rozważał to słowo w swoim sercu. Niech te słowa po kolei wszystkie wybrzmią w nas, w naszych wnętrzach. Podejmijmy też wysiłek wejścia w opisywaną rzeczywistość Boga. Najpierw nasz wysiłek, naszych serc, naszych dusz, również naszych umysłów, a potem sięgnijmy do Internetu do przekazywanych nam publikacji i czytajmy rozważania. To jest ważne, aby nie zaprzepaścić tego. By mieć kontakt z Pismem św., z żywą świętą księgą, księgą natchnioną.
Szczególnie ci z nas, którzy prowadzą Wspólnotę i Dzieło, muszą tak samo to czynić, to z ich serc, z osobistego doświadczenia wypływać potem będzie rada, wskazówka, pouczenie, katecheza. Dlatego prowadzący mają zapoczątkować taki sposób przyjmowania słowa Bożego, mają żyć tym, mają sami mieć w sobie to doświadczenie spotkania z Bogiem poprzez Pismo św., doświadczenie żywe, doświadczenie żywego spotkania. Aby biorąc Pismo św. do ręki, zobaczyli Boga w swoim sercu, doświadczyli Jego obecności, stojącego przed nimi Chrystusa i usłyszeli Jego pozdrowienie: „Pokój wam., moje dzieci, Oto JESTEM z wami.
Starajmy się w ten sposób żyć, czytać Pismo św., kochać Pismo Święte. Już to wiemy, już tak staramy się żyć, ale podejmijmy jeszcze większy wysiłek w tym kierunku. Mimo, że to wszystko, o czym tu mowa, te wszystkie wskazania, wszystko to dla naszych serc małych jest trudem i wysiłkiem, ale ufajmy że wielkie owoce może przynieść podjęcie się tego zadania. Wielkie, wspaniałe dorodne owoce. Naprawdę wysiłek nasz będzie niewspółmiernie, niewiele mniejszy od tego, co Bóg przygotował dla tych, co będą posłuszni, będą szli za Jego wskazaniami, będą starali się realizować Jego wolę. Zauważmy, że często używamy słowa „będziemy starali się iść, będziemy starali się realizować, będziemy starali się kochać”, bo jako dusze najmniejsze mamy tylko podejmować te starania. Bóg obdarzy nas wielką łaską, swoim błogosławieństwem, tak jakbyśmy już wszystko realizowali. A my w rzeczywistości będziemy podejmować starania tylko.
Niech błogosławieństwo Boże, błogosławieństwo Miłości, która dotyka naszych serc i dusz, Miłości, która obejmuje całe nasze ciała, dusze, ducha, naszą wolę, nasze pragnienia, całe nasze jestestwo, błogosławieństwo Miłości samego Boga, Miłości, którą Bóg złożył w Niepokalanym Sercu Maryi i którą Ona z nami dzieli, którą pragnie objawiać nam, bo jest to pragnieniem Boga, niech to błogosławieństwo Miłość zstąpi do naszych serc, do naszych wnętrz, obejmie nas całych. W Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego.
Modlitwa przed czytaniem Pisma św.
Pragnę poznawać Ciebie, Boże, poprzez Twoje Słowo. Proszę, spraw, bym czytając je każdego dnia i rozważając w swoim sercu przeżywał autentyczne spotkanie z Tobą. Niech to spotkanie z Twoim Słowem pomoże mi trwać przed Tobą, otwierać się na Ciebie, do Ciebie się zbliżyć i przyjąć miłość Twoją, bym prawdziwie mógł pokochać Ciebie, mojego Boga.
Słowo Boże – to Ty Panie. W nim objawiasz Siebie człowiekowi. A więc wychodzisz do człowieka z propozycją, by mógł Ciebie poznać. Dajesz mu Słowo. W ten sposób dajesz Siebie. Niech zatem lektura Pisma św. będzie dla mnie obcowaniem z Tobą, żywym Bogiem, z Osobą, i przyjmowaniem wszystkiego, co Ty, Boże mi dajesz. Niech towarzyszy mi ciągła świadomość spotkania z Tobą, że nie jestem sam w pokoju z książką, ale jestem prawdziwie z moim Bogiem. Pomóż mi też, proszę traktować Pismo św. z ogromnym szacunkiem i z miłością, niech też znajdzie w moim życiu i w moim mieszkaniu swoje ważne miejsce.
Niech też podjęta przeze mnie lektura i rozważanie Słowa Bożego pomoże mi w odkrywaniu Twoich tajemnic. Wzbudź we mnie również pragnienie odkrywania Twojej obecności niejako ukrytej w słowach tej świętej Księgi. Niech Duch Święty pomoże mi na tę obecność się otwierać i przenosi Słowo Życia w głębię serca mojego. Niech to będzie sensem mojego czytania Pisma św. Amen.
Teraz podejmij codzienną lekturę Pisma św.