W drugi dzień Wielkiego Postu spotkaliśmy się na wspólnej wieczernikowej modlitwie w Sątocznie, w parafii Chrystusa Króla.
Okres liturgiczny, który rozpoczęliśmy, jest bardzo piękny i wyjątkowy. W pierwszym czytaniu tego dnia – z Księgi Powtórzonego Prawa (30, 15-20) – Bóg powiedział do ludu: „Patrz! Kładę dziś przed tobą życie i szczęście, śmierć i nieszczęście”. Człowiek może wybrać. Jeśli chce, może wybrać to co, oferuje mu Bóg. I dziś też Bóg mówi – jeśli chcesz, możesz pójść drogą, którą Ja poszedłem, czyli drogą niesienia krzyża.
Co jest krzyżem naszej codzienności? Choroba, cierpienie bliskich, niezbyt przyjemni sąsiedzi… Trzeba prosić Boga, aby dał nam odwagę nieść ten krzyż, żebyśmy mogli pójść za Chrystusem, który oddał za nas życie. Cierpiał, ale i zmartwychwstał. I to jest najistotniejsze, bo gdybyśmy zatrzymali się tylko i wyłącznie na męce Pana Jezusa, nie miałoby sensu nasze uczestniczenie w Eucharystii. Chrystus nie mówi tylko o śmierci, ale także o zmartwychwstaniu. Kiedy przyjmujemy Komunię Świętą, przyjmujemy Zmartwychwstałego Chrystusa. Czytaj dalej