ks. Dominik Chmielewski – Nowa rasa ludzi

W dalszym ciągu wnikamy w tajemnicę zawierzenia Niepokalanemu Sercu NMP. Zapraszamy do wysłuchania konferencji ks. Dominika Chmielewskiego, która została wygłoszona podczas Forum Charyzmatycznego “Maryja Gwiazda Ewangelizacji” (maj 2017 r.).

NOWENNA przed zawierzeniem się Niepokalanemu Sercu NMP – dzień 5

Fatima_Nowenna 5Dzień 5 – Prośba o łaskę przyjęcia pokory Matki

Uklęknijmy dzisiaj wraz z Maryją pod Krzyżem, abyśmy razem mogli prosić Boga o cud zjednoczenia dusz z Ukrzyżowanym.

Przedstawiam Ci dzisiaj wraz z Maryją, Jezu, dusze maleńkie. One naprawdę są najmniejsze. Sam je, Synu Maryi, wybrałeś, aby poniosły na swoich barkach wielkie Dzieło Miłości – Dzieło Odrodzenia Kościoła. A chociaż są najmniejszymi, to Ty uznałeś, że właśnie one staną się zaczynem pod jego rozwój. Zatem z Maryją przyprowadzam je dzisiaj pod Twój Krzyż, aby z Krzyża Twojego uczyły się pokory. Czasy współczesne noszą piętno pychy. Pychy posuniętej do bezczelności, do bluźnierstwa i występowania przeciwko Bogu. Pychy, w której ludzie, tak, jak wcześniej anioł ciemności, stają z podniesioną głową przed Bogiem i chcą rozmawiać niczym równy z równym. Żądają, domagają się, wnoszą pretensje, szydzą, wyśmiewają się, bluźnią, obrażają i wyrzucają Boga ze swoich serc. Królem obierają sobie szatana. A ten obejmuje coraz większe rzesze szaleńców, którzy „nie wiedzą, co czynią”.

Ratunkiem dla świata jest pokora dusz poświęconych Bogu. Pokora zjednuje Serce Boga i niejako sprowadza je na ziemię do ludzkich serc. Na tak wielką pychę człowieka lekiem jest wielka pokora. Pokora skłoniła Boga, by złożył swoją Miłość w Maryi. W ten sposób począł się Zbawiciel. Odpowiedzią na grzech pierworodny wynikający z pychy, była pokorna postawa zwykłej, prostej dziewczyny. Pokora przyczyniła się do Zbawienia. Teraz również potrzeba wielkiej pokory, bo wielki grzech pychy opanował świat. Potrzeba pokory dusz najmniejszych. Zatem zwracam się do Ciebie z Maryją, Jezu o pomoc i łaskę. Widząc słabość tych maleńkich dusz, Ty wiesz, że one same nie wykrzeszą z siebie doskonałej pokory, a miłość własna stale będzie podnosić głowę. Jednak to Ty jesteś wszechmocny i to Ty możesz sprawić, że pragnienie serca stanie się ciałem. Toteż w mieniu dzieci Maryi, które klęczą przed Tobą, proszę Ciebie o dar pokory dla nich. Proszę o Ducha pokory. Spójrz, Maryja ukryła je wszystkie w swoim Sercu. Wcześniej Ty je zamieszkałeś i pokochałeś ze względu na pokorę. Udziel im, proszę łaski przyjęcia pokory Matki. Stojąc pod Krzyżem, patrząc na Twoje rany, nie sposób, myśleć o sobie. Serce samo wznosi się ku Tobie – ku Ukrzyżowanemu. Serce Matki teraz błaga Ciebie, Jezu najmilszy, abyś swoją Krwią, Potem i Łzami obmył ich serca z pychy. Proszę o to, ze względu na wielkie miłosierdzie Twojego Serca. Proszę też ze względu na Twoje wielkie cierpienie związane z pychą ludzką. Wesprzyj te maleńkie dzieci w ich pragnieniu pokornego służenia Tobie. Miej na uwadze, iż wszystkie Maryja ukryła w swoim Sercu – Sercu Matki. W nim są bezpieczne, a łaski, które ześlesz przejdą przez Jej dłonie. Ona przygotowuje te serca do ich przyjęcia.

Błogosław Jezus z Krzyża te dzieci i obdarz je łaską pokornego serca. Niech Twój Duch – Duch Pokory i oddania, obejmie teraz te najmniejsze dusze i udzieli im samego siebie, by już nigdy szatan nie ośmielił się podnieść głowy w tych maleńkich sercach.

Błogosławię was; w imię Ojca i Syna i Ducha Świętego.

NOWENNA przed zawierzeniem się Niepokalanemu Sercu NMP – dzień 4

Fatima_Nowenna 4Dzień 4 – Prośba o łaskę odnajdywania pokoju serca i odpocznienia w Bogu

Boże Mój, który dajesz odpocznienie duszy Maryi. W Tobie Ona odnajduje pokój serca. W Tobie jest Jej życie, miłość, bezpieczeństwo. W Tobie Jej przyszłość i wieczność. Pozwól Boże, że będę dzisiaj prosić Ciebie dla dusz najmniejszych o tę łaskę odnajdywania w Tobie pokoju serca, o łaskę odpoczynku duszy w Twoim Duchu. O łaskę przytulenia się sercem do Serca i trwania tak, by nasycić się Tobą. Dzieci Twoje stale gdzieś pędzą. Świat zmusza wszystkich do pośpiechu. Wytwarza atmosferę niepokoju, braku poczucia bezpieczeństwa, niepewności o jutro. Wraz z Maryją proszę, aby Twoje dzieci w Tobie – Boże, odnajdywały wszystko, a więc i pokój, odpocznienie również. Daj dzieciom Twoim i Maryi tę pewność, że Bóg zaspokaja ich wszystkie potrzeby. Bóg daje im to, co potrzebne do życia. Bóg opiekuje się nimi. To prawda, one to wiedzą. Na poziomie umysłu nawet nieźle mają to opracowane i utrwalone. Gorzej jest z sercem. Ten poziom jeszcze nie przyjął, iż Ty Panie jesteś odpocznieniem duszy, w Tobie duch ludzki odpoczywa. A jest tak ważne, by dusza potrafiła cała zanurzyć się w Bogu, zaufać, poddać Jego działaniu. Zarówno w sytuacjach trudnych, w sytuacji zmęczenia, jak i w sytuacjach radosnych – dusza ludzka ma trwać w Bogu i w Nim znajdować źródło swojego pokoju wewnętrznego, w Nim ma trwać nieporuszona. Proszę Ciebie Duchu Pokoju, zstąp teraz na dzieci Boga i Maryi, otocz ich serca sobą, zanurz w przepaściach Zdrojów nieprzebranych, osadź na pokoju dającym poczucie bezpieczeństwa i naucz je zawsze kierować się tą niezachwianą prawdą, iż tylko ty jesteś Pokojem, tylko Ty dajesz prawdziwy pokój, tylko w Tobie go należy szukać. Klękam przed Tobą składając wraz z Maryją Jej Serce w Tobie. Ufając, że wszystkie dusze najmniejsze, które w Swym Sercu Maryja ukryła, zaznają teraz Twego błogosławionego pokoju. Niech Twój Pokój, a wraz z nim Twoja Miłość spłyną teraz na te najmniejsze serca i utwierdzą je w przekonaniu, iż tylko w Bogu jest ich odpocznienie, tylko w Bogu jest pokój ich duszy.

Błogosławię was, dusze najmniejsze, w imię Ojca i Syna i Ducha Świętego.

Święto ku czci Jezusa Chrystusa Najwyższego i Wiecznego Kapłana

Dlaczego Jezusa nazywamy Najwyższym Kapłanem? Kim jest Kapłan? To ktoś wybrany. To nie zwykły człowiek, nie każdy mógł i nie każdy może być kapłanem. Dawniej, w narodzie wybranym musiał być to człowiek z rodu kapłańskiego, to człowiek przygotowywany. Obecnie również, do stanu kapłańskiego trzeba się przygotować. Na pewno, do stanu kapłańskiego trzeba otrzymać powołanie; nie każdy, kto chciałby może być kapłanem. Kapłan to człowiek, którego Bóg sobie wybiera; to nie człowiek wybiera, ale Bóg. Bóg, który serce człowieka porywa, który porusza serce człowieka i ten czując to wyzwanie albo odpowiada, albo nie. A więc kapłaństwo jest wyróżnieniem przez Boga.

Kim jeszcze jest kapłan? Dlaczego to Bóg wybiera kapłana? Otóż kapłan ma przecież pośredniczyć między Bogiem a ludem. To kapłan ma sprawować Ofiarę. Tak było dawniej, tak jest obecnie. W Ewangelii według św. Łukasza czytamy (por. Łk 1,8-9), że tylko kapłan i to w wyznaczonym dniu mógł wejść do Najświętszego Świętych – miejsca, do którego nie mógł wejść każdy człowiek. Dzisiaj w Kościele podczas Mszy św. tylko kapłan może wypowiedzieć słowa konsekracji, trzymając w swoich dłoniach Chleb i Wino. I to w jego dłoniach dokonuje się cudowna przemiana darów w Ciało i Krew. A więc kapłan sprawuje Najświętszą Ofiarę.

Kapłan od samego Boga otrzymuje namaszczenie, które daje mu niejako różne możliwości, ale wszystkie one dotyczą nadzwyczajnego pośrednictwa między Bogiem a człowiekiem. Co kapłan uczyni jest niejako honorowane przez Boga, bo Bóg namaścił kapłana. To niezwykłe! Jeśli kapłan powie: Idź w pokoju, odpuszczają ci się twoje grzechy, Bóg to honoruje. Bóg odpuszcza grzechy, można powiedzieć, w jakimś stopniu uzależnił się od kapłana, od jego posługi. Kapłan udziela tez innych sakramentów, świętych sakramentów, we wszystkich jest obecny Bóg i to na słowo kapłana, na jego gest Bóg schodzi do człowieka i udziela sakramentów (por. Konstytucja O Liturgii Świętej, I. Natura Liturgii Świętej I Jej Znaczenie W Życiu Kościoła, KL 5-13) .

A więc kapłan, to ktoś wybrany przez Boga, przez Niego namaszczony, niejako upoważniony przez Boga do sprawowania Najświętszej Ofiary i do sprawowania innych sakramentów. To człowiek posłany przez Boga, aby zaświadczał o Bogu, aby o Nim mówił; to człowiek, który w sposób szczególny staje się świadkiem samego Boga, reprezentuje Boga, ma prawo w różnych momentach wypowiadać słowa w imieniu Boga. Więc to powołanie jest powołaniem niezwykłym. Żadne inne nie równa się temu powołaniu, choć ile ludzi tyle powołań; ile zawodów, tyle powołań; to jednak to jedno jest tak niezwykłe, tak różniące się od pozostałych, tak wyróżniające człowieka powołanego, tak wywyższające go do tej niezwykłej godności, a jednocześnie z tym wywyższeniem wiąże się największa odpowiedzialność. Żadne inne powołanie nie wiąże się z tak wielką odpowiedzialnością, bowiem kapłan przed Bogiem odpowiada w sposób niezwykły za powierzone dusze, za realizację swego powołania, przede wszystkim za to, na ile był świadkiem Jezusa. Czytaj dalej

NOWENNA przed zawierzeniem się Niepokalanemu Sercu NMP – dzień 3

Fatima_Nowenna 3Dzień 3 – Prośba, by Jezus stał się miłością w życiu dusz najmniejszych

Boże, który jesteś Życiem Maryi, bowiem Ona oddycha Tobą, żyje Tobą, Jej dusza karmi się Tobą. W Niej są Twoje myśli i Twoje uczucia. Pragnienia i ból. Ty jesteś w Maryi. A Ona jest w Tobie. Twoja Miłość to sprawiła, że Jej życie tak bardzo splotło się z Twoim, iż w końcu stało się jednym. Od chwili poczęcia Jezusa stało się życiem Boga. Zupełnie odrzuciła swoją wolę, aby przyjąć Twoją, by całkowicie być w Tobie. Abyś Ty mógł żyć w Maryi w swoim Synu. Niezrozumiałe to jest dla ludzkiego umysłu, tak ścisłe zjednoczenie duszy z Duchem. Pragnę jednak dzisiaj prosić Ciebie, abyś tej łaski udzielił duszom maleńkim. Chociaż niewiele rozumieją z tego, czego dokonujesz na ich oczach, to ośmielony Twoją nieskończoną Miłością, chcę wstawiać się za nimi prosząc, abyś ty stał się również Miłością ich życia. Otwórz, proszę, te serca na tyle, by zrozumiały istotę miłości, a jest nią jedność. Jedność z Tobą, z Twoją miłością, Twoją wolą. Jedność z Bogiem Ojcem, jedność z Synem, a wszystko w jedności Ducha. Jedność myśli, pragnień, uczuć, woli. Wtedy dopiero będzie można powiedzieć, że Ty jesteś ich życiem. O, proszę, ukryj ich w Twoim Sercu i tam udzielaj łaski otwarcia na Ciebie. Proszę dotknij ich Duchu Święty, aby byli świadomi do czego dążą, czego mają pragnąć, o co się modlić. Niech dojrzą tę wagę zjednoczenia swojego życia z życiem Boga. Niech zasmakują choć odrobiny tej rozkoszy jedności, by wiedziały za czym tęsknią, czego pragną, o co się modlą. Klęcząc przed Tobą Mój Boże, przyprowadzam Ci w Sercu Maryi dusze najmniejsze, aby i one mogły zakosztować tej niepojętej jedności. Nie pozwól, by jakieś wątpliwości przeszywały teraz serca. Daj im wiarę i ufność, że oto w Sercu Matki kosztują zjednoczenia z Bogiem. A Ty Duchu Miłości uczyń możliwym to, co niemożliwe dla tych najmniejszych – zjednocz ich z Miłością. Daj poznanie, czym jest jedność. Daj zrozumienie – czym życie w Bogu. Pozwól duszom otwierać się na Świat Ducha i żyć w nim bez przeszkód.

Niech spłynie na was – dusze najmniejsze – błogosławieństwo Boga: Ojca, Syna i Ducha Świętego.

Armia Maryi na czasy ostateczne – ks. Piotr Glas

Dalszy ciąg naszego przygotowania się do zawierzenia Niepokalanemu Sercu NMP. Zapraszamy do wysłuchania kolejnej konferencji: Autentyczna i zdrowa relacja chrześcijanina z Maryją jako Matką, a zarazem potężną Królową czyni go wielkim wojownikiem w tej wielkiej bitwie, której częścią jesteśmy w obecnych czasach, bitwie w której Ona nas potrzebuje do walki o zbawienie dusz. Ks. Piotr Glas wyjaśnia na podstawie dzieła św Ludwika Marii Grinion de Monfort w jaki sposób Maryja gromadzi swoich wybranych i przygotowuje ich do tej walki z siłami ciemności. Przypomina także, na podstawie tego dzieła, jak odróżnić prawdziwych i autentycznych czcicieli Boga od obłudy i fałszu, jaki dziś dotyka wielu z nas. Ks. Piotr przywołuje słowa Matki, która już nie milczy, jak w pierwotnym Kościele, ale krzyczy do swoich dzieci: „Powróćcie do mojego Syna, zmieńcie swoje życie. Czas się wypełnia, Moje Niepokalane Serce jest otwarte dla każdego”. Czy usłyszymy naszą Matkę?

Verba Sacra – Traktat o doskonałym nabożeństwie do Najświętszej Marii Panny

Przed naszą pielgrzymką do Fatimy i przed zawierzeniem Niepokalanemu Sercu Maryi zapraszamy do przypomnienia tego, co dotyczy doskonałego nabożeństwa do NMP. Fragmenty Traktatu o doskonałym nabożeństwie do Najświętszej Marii Panny autorstwa św. Ludwika Marii Grignon de Montfort. Czyta Adam Woronowicz. Scenariusz i reżyseria Przemysław Basiński. Zdjęcia Anna Galica. Verba Sacra – Dzień Papieski 2009. Bazylika Archikatedralna w Poznaniu.

NOWENNA przed zawierzeniem się Niepokalanemu Sercu NMP – dzień 2

Fatima_Nowenna 2Dzień 2 – Prośba o przyjęcie wielkiej Miłość Boga w darze Ojca i Matki.

Jezu, który jesteś Miłością Matczynego Serca Maryi, pragnę dzisiaj, w tym drugim dniu Nowenny przyprowadzić do Ciebie Jej dzieci – dusze najmniejsze. Oto bowiem, Ty sam Jej je dałeś. Mocą testamentu z Krzyża, uczyniłeś Serce Maryi zdolnym kochać każdego człowieka, każdą duszę. To nie wszystko. Ty sam – Bóg Przedwieczny złożyłeś siebie w ofierze, aby tym duszom przywrócić dziecięctwo Boże. Na powrót ich usynowiłeś. A żeby nie czuły się półsierotami, dałeś Matkę. W Matczyne Serce złożyłeś Miłość swoją – Miłość Boską. Tak więc, uznałeś w swojej nieskończonej hojności, dobroci i wspaniałomyślności, iż nie wystarczyła Miłość Ojca. Dałeś swoim dzieciom miłość Matki. Niejako podwójnie je obdarowałeś doskonałą Miłością. Kochasz ich teraz swoją Boską Miłością w Ojcowskim Sercu oraz Boską Miłością w Sercu Matki. Jednak pragnę Ci przypomnieć, choć wiem, że Ty nigdy nie zapominasz, iż Twoje dzieci to dusze najmniejsze. Są tak słabe, że nie potrafią dojrzeć tego cudownego obdarowania ich Bożą Miłością. Dlatego pragnę prosić o przejrzenie dla ich oczu i dla ich serc. Niech zobaczą tę nieskończoną hojność Boga w obdarowywaniu ich dusz. Niech zobaczą w tym darze Ojca i Matki wielką Miłość Boga. Niech zachwycą się tą wielką miłością i zapragną ją poznawać. Proszę Ciebie, abyś dał im swego Ducha. To przecież Duch Synowski. Może dzięki Duchowi Syna otworzą się ich serca i znów poczują się dziećmi samego Boga. Daj im łaskę patrzenia na Miłość oczami duszy, a nie ciała, aby mogły dojrzeć boskie piękno w tejże Miłości.  Proszę, Ciebie, który jesteś Synem Ojca, aby twój Duch pełen synowskiego oddania, pełen synowskiej miłości ogarnął ich – dzieci Boga teraz i przygotował serca na to niebywałe spotkanie w Wieczerniku Niepokalanego Serca Matki Najświętszej z Bożą Miłością. Niech Twój Duch – Jezu Chryste zakróluje pośród nich. Z całą miłością serca klękam przed Tobą Boże i wstawiam się za tymi, którzy najmniejszymi zostali nazwani i do nich rzeczywiście się zaliczają. Obdarz ich swoim błogosławieństwem. Niech serca dusz najmniejszych przygotują się dobrze na to spotkanie z Miłością.

Błogosławię was; w Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego.

NOWENNA przed zawierzeniem się Niepokalanemu Sercu NMP – Fatima, 13 czerwca 2017 r.

Fatima_Nowenna 1Dotyczy naszej wspólnotowej pielgrzymki do Fatimy

i wspólnego zawierzenia Niepokalanemu Sercu NMP

w 100. Rocznicę Objawień Fatimskich

Wskazania na czas Nowenny

Podczas Nowenny starajmy się codziennie przystępować do Stołu Pańskiego. Także w tym czasie skorzystajmy ze spowiedzi św., zwracając szczególną uwagę na miłość, a raczej brak miłości w naszym życiu, z czego wynikają grzechy. Starajmy się podczas Nowenny szczególnie żyć miłością, nieustannie na miłość nastawiając serca, myśląc o miłości, starając się wypowiadać tylko słowa miłości i w czynach kierować się miłością. Trwajmy w akcie miłości, ustalając w swoim sercu priorytet życia nieustającym aktem miłości, czyniąc starania w tym kierunku. Wyczuwając pragnienie Maryi, w wielkiej otwartości przyjmijmy dar Jej Niepokalanego Serca, w którym spotykamy się z samym Bogiem, samą Miłością. Niech będzie to faktycznie zawierzenie się Bożej Miłości, która zamieszkała w Matczynym Sercu od początku zamysłu Bożego o stworzeniu Matki Boga, a w sposób cielesny od chwili Zwiastowania. Błogosławię was. Trwajmy razem z Maryją na modlitwie.

Modlitwa wstępna:

Klękam przed Tobą, Wiekuisty Boże, aby rozpocząć dzisiaj modlitwę – bezpośrednie przygotowanie dusz maleńkich do zawierzenia ich Niepokalanemu Sercu Najświętszej Maryi Panny i oddania w niewolę samej Miłości. Proszę zatem Ciebie Duchu Święty – Oblubieńcu Matki Bożej, abyś poprowadził tę Nowennę przez kolejne dni, dając wszystkim Maleńkim możliwość dobrego przygotowania serc do tego cudownego spotkania z Bogiem w Sercu Maryi.

Dzień 1 – Prośba o oczyszczenie serc wszystkich dusz maleńkich

Dzisiaj polecam Tobie – Boże, który jesteś Miłością, dusze maleńkie, ich słabości, ich niewierności, ich niestałość i ciągłe upadki. Proszę Ciebie, który jesteś Miłosierdziem, abyś obmył swoimi Zdrojami Miłosiernymi wszystkie dusze najmniejsze. Proszę, abyś oczyścił je z miłości własnej, pychy i zarozumiałości. Proszę, abyś zabrał im ich poczucie wiary we własne siły, a dał ufność w moc Bożą. Proszę, abyś obmył serca z egoizmu, zazdrości, a dał miłość, wyrozumiałość i cierpliwość do bliźnich. Uzdrów Jezu rany serc dusz najmniejszych, które własnymi słabościami, upadkami, grzechami sobie zadały. Miej na uwadze ich maleńkość, ich słabość, kruchość i czyń wszystko delikatnie oraz łagodnie. Proszę Ciebie o Twoje wielkie Miłosierdzie dla tych dzieci. Zanurz w Ranach, obmyj Krwią i przywróć do wielkiej zażyłości ze Sobą. Pozwól im, nasza Miłości, kosztować radości przebywania z Tobą bez poczucia winy, dręczących myśli, że oto znowu upadają, pomimo tylu starań i zapewnień z ich strony, że już nigdy nie ulegną, a trwać będą w miłości. Dodaj sił, by z wiarą przystąpiły do tej Nowenny, by otworzyły serca na łaskę spływającą z Nieba i poddały się prowadzeniu Matki Bożej, która pragnie samego dobra dla swoich dzieci. Pobłogosław Jezu Twoim ukochanym duszom i zapewniaj je nieustannie w ich sercach o swojej miłości.

Niech spocznie na was błogosławieństwo Trójcy Świętej: w imię Ojca  i Syna i Ducha Świętego.

Święto NMP Matki Kościoła – poniedziałek po Zesłaniu Ducha Świętego

Matka_KościołaBóg umiłował człowieka. Umiłował tak bardzo, że dał mu swojego Syna, a potem Matkę. Jednak myliłby się ten, kto uważałby, że w Bogu jest tylko miłość Ojcowska. On jest źródłem wszelkiej miłości, a więc również tej Matczynej. Wybierając Maryję na Matkę swojego Syna, wypełnił Ją tą miłością i sprawił, że Ona pokochała nią całą ludzkość w sposób doskonały. Można by snuć różne przypuszczenia, dlaczego Bóg to uczynił, skoro w Nim samym jest ta pełnia miłości i On zawsze objawiał wobec człowieka zarówno miłość Ojcowską, jak i Macierzyńską. Przedstawimy tylko jeden argument. To ze względu na ludzką słabość i sposób rozumowania Bóg dał człowiekowi Matkę. Łatwiej bowiem jest człowiekowi zwrócić się do Matki, a poprzez Nią – do Ojca.

W Bogu jest pełnia wszystkiego. On jest źródłem wszystkiego. Z Niego wszystko wychodzi i do Niego powraca. Maryja nie ma nic, czego nie otrzymałaby od Boga. Każda łaska, błogosławieństwo czy dar jedynie przechodzi przez Serce Matki, ale pochodzi z Serca Bożego. To Bóg sprawił, że Jej Serce obejmuje miłością całą ludzkość. To On wypełnił Maryję miłością Macierzyńską, a więc ta miłość pochodzi od Niego. I to On ma w sobie tę czułość, delikatność, wyrozumiałość; to najcudowniejsze, najdelikatniejsze Matczyne Serce. Całe piękno Matki, które spostrzegamy w Osobie Maryi, pochodzi od Boga. Bowiem świętość, czystość, miłość, które nadają piękno ludzkiej postaci – piękno wewnętrzne, ale ujawniające się na zewnątrz – pochodzą od Boga. On Maryję stworzył i obdarował wszystkim. Ona nie jest twórcą samej siebie. Jest stworzeniem Boga. Nie posiada nic swojego. Wszystko jest dziełem Bożym. Gdy więc będzie się chlubić – to Bogiem i Jego miłością, Jego czułym Sercem, Jego pięknem i doskonałością.

W poniedziałek po Uroczystości Zesłania Ducha Świętego cały Kościół czci Maryję jako Matkę Kościoła. My – jako ten mały Kościół – czcimy Ją jako swoją Matkę – Matkę dusz najmniejszych. Matka cieszy się, że Bóg w Jej ręce składa dusze ludzkie. Obdarowana Jego miłością doświadcza dokładnie tego, co jest w Sercu Bożym. Kocha więc nas Jego miłością. Pragnie Jego pragnieniami, abyśmy przyjęli tę miłość i żyli szczęśliwie. Serce Matki pragnie uratowania i zbawienia każdej duszy – i to też pochodzi od Boga. W Jej Sercu jest ogromna troska o Kościół, który jest oczkiem w Sercu Boga. W Sercu Matki jest każde uczucie Boże, każdy najmniejszy odcień tego uczucia. Ona nie posiada nic swojego, wszystko otrzymała od Boga. Dzięki temu Maryja wie, czego potrzebują dusze, co jest potrzebą Kościoła. Maryja wie też, w jaki sposób Bóg pragnie prowadzić w Kościele dusze najmniejsze. Wszystko to jest w Niej jako stworzeniu Bożym w Nim zanurzonym, w którym odbijają się Jego blaski, w którym odbija się sam Bóg. Każde pouczenie, każde słowo, zachęta czy przestroga nie pochodzą od Maryi, ale od Boga. To prawda, że Pan powierzył Matce Bożej nas, ale Ona należy do Niego. Dlatego w Sercu Matki jest to co i w Bożym. Ona realizuje Jego pragnienia, przekazuje nam Jego pouczenia, przedstawia nam wizję Jego planów. Nie daje nam niczego, co pochodziłoby od Niej. Wszystko jest łaską Boga dla nas, ale również wobec Niej. To dla Maryi ogromna radość, że poprzez Nią Bóg prowadzi każdego z nas; że poprze Jej Serce obdarza nas miłością i każdy jest szczególnie umiłowany. Czytaj dalej