Przeczytaj Podczas Świąt Bożego Narodzenia Bóg dał nam Swoją Miłość – Syna. Aby On przekonywał nas o miłości Boga do człowieka. Abyśmy zjednoczeni z Nim poznawali poprzez Jego życie bezmiar Boskiej Miłości. Jego nauka jest najlepszym sposobem poznania. Dlatego trwajmy w jedności z Chrystusem, który nadal będzie przez Ewangelie nas pouczał. Pamiętajmy, że Bóg jest Miłością. Wszystko, co od Niego pochodzi, jest Miłością. Trwanie w Nim to trwanie w Miłości. Trwanie w Jego Słowie to trwanie w Miłości. Rozważanie Bożego Słowa to trwanie w Miłości. Adoracja Krzyża Chrystusa to trwanie w Miłości. Eucharystia to uczestniczenie w wielkim, niepojętym przejawie Miłości, a Ciało Jego i Krew to sama Miłość, to Bóg. Zatem przyjmujmy tę Miłość, starajmy się nieustannie w niej trwać, a wyrazem naszej odpowiedzi i próby jednoczenia się z Miłością będzie akt miłości wypowiadany sercem. Kochani Najmniejsi, my już od pewnego czasu kroczymy drogą miłości. Już ją poznajemy. A że dziećmi jesteśmy, to Bóg musi dostosować poznanie Miłości do możliwości naszego przyjmowania, do naszego otwarcia się na Miłość, do możliwości i umiejętności odpowiedzi na nią. Jednak im dłużej idziemy razem z Nim, im więcej ze sobą przebywamy, tym lepiej rozumiemy, więcej przyjmujemy i bardziej się otwieramy na Miłość. Boże Serce stoi przed nami otworem. Bóg jest cały dla nas. Wszystko, co Boga – naszym jest. Bo dziećmi Jego jesteśmy. Bóg kocha nas i czyni dziedzicami. A dziedzictwo Boga jest wielkie. Wchodźmy w czas Nowego Roku z gotowością przyjęcia otwartymi sercami Bożą Miłość wyrażaną stale, we wszystkim, a najpełniej w Krzyżu. Decydujmy się przyjąć i rozkochajmy się w Miłości. Zakochajmy się w Bogu, aby On mógł przez nasze oddane serca rozkochać w Sobie inne dusze. Przyjmijmy na ten nadchodzący rok – Nowy Rok 2010 szczególne błogosławieństwo Miłości.
Roczne archiwum: 2009
Dziękujemy Bogu za dar Roku Miłosierdzia
Zwieńczeniem Roku 2009, który przeżywamy we Wspólnocie jako Rok Miłosierdzia, jest Osoba Jezusa Chrystusa, który zrodził się jako Miłość w nas i pośród nas Zrodził się, by każdy z członków Wspólnoty i Dzieła Najmniejszych umiłował szczególnie i miłością się stawał, miłość naśladował, miłością żył i oddychał. By każdy z nas stawał się Chrystusem niosącymi światu nadzieję i pocieszenie. By był jak Jezus, przynoszący przez cierpienie – zbawienie. Kończąc ten czas łaski pragniemy jeszcze bardziej odpowiedzialnie stawać się świadkami Bożej Miłości. Świadkami Prawdy i Prostoty, włączającymi się w odrodzenie wiary i miłości. Bóg, który pragnie nawrócenia wszystkich ludzi na Bożą drogę prowadzącą do zbawienia wzywa nas, maleńkie, najmniejsze dusze, byśmy poruszeni Darem Miłości Miłosiernej, podjęli swoje powołanie od nowa. Byśmy kochając, żyjąc w ukryciu, przyjmując swoje życie jako krzyż dany od Boga, dawali prawdziwe świadectwo o Bogu pełnym Miłości. Abyśmy ukazywali Jego prawdziwe Oblicze ludziom, którzy obraz Boga mają tak bardzo skrzywiony i nieprawdziwy. Abyśmy żyjąc w prostocie i prawdzie, sami doświadczywszy, jaki jest sens i cel, wskazywali na Miłość jako wszelkie źródło, cel pragnień i kres dążeń ludzkich. W końcu, byśmy podejmowali swoje powołanie z miłością, z radością w sercu i wielką ufnością, bowiem tylko wtedy będziemy wiarygodnymi świadkami Miłości.Więcej na stronie:
Żegnamy „Rok Miłosierdzia”, przywitamy „ROK MIŁOŚCI”
Wspólnota Wieczerników Modlitwy zaprasza wiernych na Wieczernik Sylwestrowy, w noc sylwestrową 31 grudnia br. na Jasną Górę Czerwińską, by przez wstawiennictwo MB Pocieszenia i Pani Mazowsza podziękować Bogu za Rok Miłosierdzia, który przeżywamy w kończącym się roku kalendarzowym 2009, i prosić o błogosławieństwo i potrzebne łaski dla Wspólnoty, uczestników naszych spotkań i ich rodzin na czas Nowego Roku 2010, który przezywać będziemy jako ROK MIŁOŚCI. Początek spotkania o godz. 21:00. UWAGA! Wszystkich uczestników prosimy o zgłoszenie swojego przyjazdu celem właściwej organizacji Wieczernika i agapy.Wieczernik Sylwestrowy będzie transmitowany przez Radio Konsolata.
Prawdziwie bądźmy Rodziną i Wspólnotą od Ducha Świętego
Prawdziwie bądźmy Rodziną dusz najmniejszych na wzór Świętej Rodziny z Nazaretu, czyli Wspólnotą od Ducha Świętego, która żyjąc z Nim jako Jego oblubienica, służąc Mu pokornie i w oddaniu, nasłuchiwać będzie stale Jego wezwania. Bowiem Duch Święty stale do tej Wspólnoty chce mówić, stale ją przynaglać. Darem, jakim obdarzył Bóg Świętą Rodzinę i pragnie obdarzyć naszą Wspólnotę, jest ciągła Boża obecność, to Duch Boży nieustannie przemawiający do swoich dzieci. Prośmy dzisiaj Matkę Najświętszą o łaskę otwarcia na działania Ducha Bożego. Prośmy, by wypraszała nam łaskę doskonałego poddania się prowadzeniu Ducha Świętego, doskonałego otwarcia się na Jego miłość, doskonałego zjednoczenia się z Jego mądrością, doskonałego przyjęcia Prawdy Objawionej i jej rozumienia. Módlmy się, by sam Bóg dokonał aktu naszego zjednoczenia, dusz naszych z Jego Duchem. Módlmy się nieustannie ofiarowując całych siebie Bogu. Nie lękajmy się. Bogu zawierzmy swoje życie i poświęćmy je na ołtarzu Bożej miłości. Niech nasza ofiara będzie czystą. Prośmy o Zdroje Miłosierne, by stale nas obmywały. To ważnym jest. Nie zapominajmy o słowach Bożych. Czyńmy tak, jak powiedział Bóg. Postarajmy się tego dnia wszystko w tej intencji ofiarowywać. Podejmujmy każdą możliwość ofiary. Bóg jest z nami i nam błogosławi.
Orędzia NMP Królowej Pokoju
Orędzie, 25 grudnia 2009 r.„Drogie dzieci! W tym radosnym dniu wszystkich was przynoszę przed mojego Syna Króla Pokoju, aby obdarzył was Swoim pokojem i błogosławieństwem. Dziatki, w miłości podzielcie się nim z innymi. Dziękuję wam, że odpowiedzieliście na moje wezwanie.”Orędzie dla Jakova, 25 grudnia 2009 r.„Drogie dzieci! Pzez cały ten czas, w którym Bóg w szczególny sposób pozwala mi, abym była z wami, pragnę was prowadzić drogą prowadzącą do Jezusa i do waszego zbawienia. Dziatki moje, jedynie w Bogu możecie znaleźć zbawienie i dlatego w tym dniu łaski z Dzieciątkiem Jezus na ręku wzywam was: pozwólcie Jezusowi, aby narodził się w waszych sercach. Jedynie z Jezusem w sercu możecie ruszyć drogą zbawienia i życia wiecznego. Dziękuję wam, że odpowiedzieliście na moje wezwanie.”Za: www.medjugorje.hr
Bóg duszom najmniejszym udziela się w stopniu większym
Pragnieniem Boga jest, by odnowić życie człowieka. Taki był cel Jego narodzin 2000 lat temu, ale i taki ma cel teraz, gdy schodzi co roku na ziemię. Serce Jego przepełnione jest łaskami, by ziemia mogła być odrodzona. Niestety tak mało dusz wygląda Boga, tak mało czeka rzeczywiście na Niego. Przychodząc na ziemię zaznaje odrzucenia, braku zainteresowania, a nawet wypędzenia. Czas ten jest dla Niego ogromnym cierpieniem. Dlatego, gdy znajduje dusze, które otwierają się na Jego Miłość, daje im więcej, daje im pełnię łask, obdarza sobą samym udzielając się w stopniu większym niż innym. Bóg obdarza nas swoją szczególną łaską. Poprzez nasze serca pragnie dotrzeć do innych dusz, by pociągnąć je ku sobie. To Jego sposób, by obdarzyć zbawieniem wiele, wiele dusz. Posługuje się jednymi, by inni idąc ich przykładem mogli się również uświęcać. Bóg wie, że człowiek jest słaby. Daje predyspozycje jednej duszy, by ta idąc za Jego głosem, wskazaniami, poprzez swoją otwartość na Jego zaproszenie, poprzez swoją odpowiedź na Jego miłość, pociągnęła za sobą innych. Zwróćmy zatem uwagę na zaproszenie Boga, które kieruje do dusz najmniejszych, by nieustannie były gotowe słuchać Jego głosu. By ciągle otwierały serca. By pamiętały, kto objął w posiadanie nasze serca. Abyśmy ciągle uświadamiali sobie fakt, że w sercach naszych jest, mieszka, żyje i kocha Jezus. Maryja towarzyszy Mu cały czas. Wspiera każdą duszę, która zaprasza do siebie Matkę z Dzieciątkiem. Toteż również Ona jest z nami i w nas. Tak, jak obiecała, włącza nas w życie Świętej Rodziny. Staje się naszym życiem. Niech Maryja z Dzieciątkiem błogosławi nas.
Nie zapominajmy o naszym powołaniu do Miłości.
Dusza maleńka powołana jest na drogę miłości, drogę zjednoczenia z Bogiem i stąd ma czynić to, co Bóg jej poleca i nakazuje. A Bóg nie chce, aby w tym czasie zbliżających się Świąt zajmowała się zbytnio porządkami i przygotowaniami od strony materialnej. Wiedzmy, że Święta te są i mają być przeżyciem na wskroś duchowym. Więc czyńmy tylko to, co najpotrzebniejsze. Skromność w posiłkach – tego Bóg oczekuje. Nie silmy się na tak radykalne sprzątanie. Tu nie chodzi o przygotowanie idealne mieszkania. Te porządki to raczej symbol tego, co ma dziać się w duszy. To dusza powinna być przygotowana na narodziny Boga. Ona ma być czysta, odświętnie przybrana. Miłość ma w niej mieszkać, bo tylko miłość jest w stanie ogrzać nowo narodzone Dziecię. Chłód serca jest najbardziej dotkliwym dla każdego człowieka, tym bardziej dla Dziecięcia, które z miłości przyszło na ziemię. Zatem, mamy trwać na modlitwie. Bóg oczekuje od duszy maleńkiej skupienia wewnętrznego i aktu miłości. Oczekuje ciągłego wysiłku w dążeniu do zjednoczenia w każdym momencie, podczas każdej czynności.
Słowo do Najmniejszych na Wigilię Bożego Narodzenia
Dusze najmniejsze świadome są tego, iż Bóg wciąż bardzo cierpi z powodu tak licznych grzechów ludzkości. Największym grzechem, zadającym Bogu najwięcej cierpień jest odrzucenie Bożej Miłości, jest niewiara w Bożą Miłość, brak ufności. To my współcześni nie przyjmujemy Jezusa. To my teraz, nawet dzisiaj odrzucamy przychodzącą do nas Miłość. Nie dajemy schronienia Bogu rodzącemu się dla nas, dla naszego zbawienia. Stąd oczekuje od Maleńkich, abyśmy cali się ofiarowali Mu za tę ludzkość, za tych wszystkich, którzy odrzucają Bożą Miłość. Abyśmy w ich imieniu przyjęli Boga, który rodzi się w duszach ludzkich, a te Go wyrzucają. Bóg oczekuje, że czynić będziemy wszystko, aby wynagrodzić Mu to nieskończone cierpienie odrzucenia przez umiłowane Jego stworzenie. Oczekuje, że dzisiaj szczególnie, ale i na zawsze już porzucimy to, co ludzkie, a przyjmiemy to, co Boskie – Bożą Miłość. Oczekuje, iż stanie się ona naszą jedyną miłością, naszym życiem, naszym dążeniem i szczęściem. Oczekuje, że poświęcimy dla niej wszystko, co jeszcze stanowi dla nas wartość. Oczekuje, że od tej pory w swojej świadomości, w swojej duszy i sercu będzie tylko Bóg – Miłość. W ten sposób będziemy wynagradzać Mu wszystko, co zaznaje od człowieka, będziemy pocieszać Boże poranione Serce i opatrywać Jego rany nieustannie wylewające na nas Zdroje Miłosierne. Bóg zaś, składa w nas dzisiaj w nocy, w chwili narodzin Boga, samego siebie. Dając nam swojego Syna, tym samym czyni serce nasze swoim na zawsze. Dokonuje zjednoczenia ostatecznego duszy naszej z Jego Duchem. Napełnia nas Boską Miłością, która od tej pory żyć będzie w nas i przez nas rozlewana będzie na świat. Czyni nasze serce kanałem Bożej Miłości. My dysponując nią stajemy się jej szafarzami. Bóg oczekuje, że hojnie rozdzielać będziemy ją na dusze spragnione, grzeszne, znękane, słabe, najmniejsze. Pragnie naszego bardziej świadomego uczestnictwa w Dziele, które prowadzi. Prosi o naszą wolę, by całkowicie należała do Niego. To przez nią będzie nami kierował. Prosi, abyśmy całkowicie poddali się Bożej woli. Dar, jaki złożony zostanie dzisiaj, jest największym darem Boga, bowiem daje nam Syna i wszystko, co jest Jego. Całe dziedzictwo Jego Zbawczego Dzieła należy do nas. Postarajmy się zrozumieć, że to nie tylko Dziecię w Jego maleńkości jest nam dane. To cały Jezus, Jego życie, śmierć i zmartwychwstanie w ten sposób staje się naszą własnością. Jednoczmy się z Nim i schodzącą na ziemię Maleńką Miłością, której wielkości nie dorówna nic. Nich Bóg błogosławi nas na ten nadchodzący czas.
Życzenia na Święta Bożego Narodzenia
Wszystkim odwiedzającym stronę Dusz Najmniejszych składamy najserdeczniejsze życzenia z okazji Świąt Bożego Narodzenia. Niech Narodzenie Dzieciątka Jezus będzie dla nas trwałym wejściem w relację z Bogiem, której spoiną jest Miłość. Niech dokona się zjednoczenie, które jest duchowym zlaniem duszy z Duchem, serca z Sercem, miłości z Miłością. Które jest wlaniem Boskości w nasze dusze, przeniknięcie ich, istotową przemianą, przebóstwieniem, uświęceniem i powołaniem do nowego życia. Życia, które od tej pory, zgodnie z pragnieniem samego Boga, stanie się naszym, bez powracania do starego. Niech Bóg dokona tego aktu zjednoczenia naszych serc, naszej miłości z Jego Miłością. Niech Boża Rodzicielka, Najświętsza Dziewica przyjdzie do każdego z nas z Dzieciątkiem na ręku. Niech złoży Je w nasze ramiona i pomoże nam przyjąć Je wprost do serca tak, byśmy od tej pory stali się Jego „opiekunami”. Stali się szafarzami Bożej Miłości. Orędownikami Miłości Czystej, Nieskalanej, Dziewiczej. Miłości Jedynej Prawdziwej, Boskiej. Niech Bóg obdarzy nas wszystkich swoim błogosławieństwem. Niech umocni nasze trwanie w zjednoczeniu na modlitwie. Niech Boża Miłość obejmie nas i wyraża się we wszystkim, cokolwiek czynić będziemy. Odpowiedzialni Wspólnoty Dusz Najmniejszych.
Wieczernik w Gietrzwałdzie dał nam przedsmak Bożego Narodzenia
Podczas ostatnich dni skupienia i Wieczernika w Gietrzwałdzie Bóg pod wpływem wielkiej miłości do nas, dał nam niejako przedsmak tego niebywałego wydarzenia – Narodzin Jezusa w naszych duszach. Ujęty naszą modlitwą, otwartymi sercami, zniżył się i – jak wierzymy – za pośrednictwem Maryi otrzymaliśmy dar Dzieciątka Jezus. Jednak zadaniem naszym w tych dniach jest jeszcze większa mobilizacja. Pamiętając, że Bóg już jest w naszych sercach, otwierajmy się na ten Dar. Na tyle przeżyjemy Boże Narodzenie w nas na ile czyste będą nasze dusze. Na ile jasne będą, na tyle rozraduje się Chrystus udzielając nam swego błogosławieństwa. Na ile zdobędziemy się skruszyć kolejne mury, na tyle będzie mogło dokonać się zjednoczenie duszy z Bogiem. Im więcej murów zburzonych, tym ściślejsze zjednoczenie, tym większa bliskość i zażyłość. Zatem przyjmijmy do siebie słowa Jana Chrzciciela powtarzającego za Izajaszem: „Przygotujcie drogę Panu, prostujcie ścieżki dla Niego! Każda dolina niech będzie wypełniona, każda góra i pagórek zrównane, drogi kręte niech staną się prostymi, a wyboiste drogami gładkimi! I wszyscy ludzie ujrzą zbawienie Boże.” Niech nasze oczy ujrzą zbawienie Boże! Niech Bóg błogosławi nas na czas tych rozważań oraz przygotowań do Bożego Narodzenia w nas.Zapraszamy do obejrzenia fotoreportażu