Od sierpnia 2003 roku w Sanktuarium Pani Mazowsza, w każdą pierwszą sobotę miesiąca spotyka się na modlitwie kilkuset pielgrzymów z centralnej i północnej Polski. Początek spotkań o godz. 10:30 – Adoracja Najświętszego Sakramentu i Różaniec, 12:00 – Eucharystia w intencji pielgrzymów; 14:30 – modlitwa pod Krzyżem. Posługę muzyczną podejmuje zespół Najmniejsi z Warszawy. Zapraszamy na comiesięczne spotkanie w sobotę 4.07.2015 roku. Początek Wieczernika o godz. 10:30. Więcej o Sanktuarium MB Pocieszenia: www.czerwinsk.salezjanie.pl
Miesięczne archiwum: Czerwiec 2015
Służ Mi i bądź nieskazitelny
Przyjrzymy się dzisiaj postawie Abrahama. Znamy go jako człowieka ogromnej wiary i wielkiego zaufania Bogu. Pamiętamy, że był posłuszny Bogu, gdy Bóg nakazał mu złożyć ofiarę z syna. Do ostatniego momentu, w którym Anioł powstrzymał go, Abraham był posłuszny Bogu. Jednak dzisiejszy fragment (Rdz 17, 1. 9-10. 15-22) ukazuje Abrahama jako człowieka bliskiego każdemu z nas, mającego również słabości, który nie od początku głęboko wierzył i ufał Bogu.
Bóg przyszedł do Abrahama i rozmawiał z Nim. To już jest niezwykła sytuacja i świadczy o wybraniu Abrahama i jego bliskiej relacji z Bogiem. A jednak, gdy usłyszał słowa, iż będzie ojcem ogromnego narodu, śmiał się. Nie miał zbyt wielkiej odwagi, by powiedzieć Bogu wprost, że nie wierzy, dlatego mówi oględnie, jak gdyby na Izmaela składając obietnice Boże, może udając, że właśnie tak zrozumiał, ale w duchu śmiał się. Nie wierzył. Powątpiewał w Słowo Boga pomimo, iż Bóg przyszedł do niego i rozmawiał. Zadziwiające jest, jak bardzo słabym jest człowiek. Może doświadczać Bożej obecności przy sobie, Bożego prowadzenia, sam może wykazać się nawet już pewną wiarą, a jednak wątpić. Abraham poszedł za Bogiem, zostawił ziemię i poszedł tam, gdzie Bóg mu wskazał, mimo to powątpiewał. Możemy dziwić się, że człowiek wybrany przez Boga, obcujący w bliskości z Bogiem, jednak niedowierza. Zaczyna trochę kręcić, nie mówi wprost Bogu o swoich wątpliwościach, robi to okrętną drogą. Ale Bóg prostuje jego myślenie i jeszcze raz wyjaśnia. Daje jasno do zrozumienia, jakie są Boże plany wobec niego. Czytaj dalej
34 Rocznica Objawień
Dziękujemy dzisiaj za Medjugorje, za otrzymane od Boga łaski. To właśnie tam Bóg daje ludziom wskazania. Prowadzi dusze drogą modlitwy ku życiu duchowemu. Doświadczamy tego prowadzenia również w naszej Wspólnocie. I chociaż nie jest to dokładnie ta sama droga, to jednak przeplatają się one, uzupełniają się. W Medjugorje mówi się dużo o modlitwie, ponieważ Bóg zaprasza do niej wszystkich ludzi. Niestety, w dzisiejszych czasach człowiekowi brakuje czasu na modlitwę. Zajęty swoimi sprawami uznaje, że ma wiele ważniejszych spraw i obowiązków. Modlitwa spychana jest na coraz dalszy plan, w końcu zanika zupełnie. A powinna być ona niczym powietrze, którego człowiek potrzebuje, by móc oddychać. Bez niego nie mógłby żyć, choć nawet nie zastanawia się nad tym, że oddycha. Dopiero kiedy zaczyna brakować mu tlenu czuje się źle. Bez modlitwy nie przeżyjemy. Pamiętajmy o tym i starajmy się nieustannie modlić.
Bóg poprzez sł. Bożą s. M. Konsolatę Betrone dał nam tę możliwość nieustannego „oddychania”. To życie aktem miłości: „Jezu, Maryjo, kocham Was, ratujcie dusze”. Ale potrzebujemy również głębszych „oddechów”. Czasem człowiek wyjeżdża specjalnie po to, aby zmienić klimat. Jedzie nad morze, by tam oddychać powietrzem przepełnionym jodem, czy też w góry, by zaczerpnąć powietrza górskiego. I doświadcza fizycznie lepszego samopoczucia. Wraca do domu wypoczęty i czuje się lepiej. Tak samo dusza potrzebuje takiego „jodu” czy „powietrza górskiego” – oczywiście w formie duchowej. Takim „głębszym oddechem” jest dla niej chociażby różaniec, adoracja Najświętszego Sakramentu, modlitwa pod Krzyżem, modlitwa do Ducha Świętego dająca duszy światło. Tym szczególnie bogatym „powietrzem” jest Eucharystia, pełne w niej uczestnictwo – przyjęcie Jezusa Eucharystycznego do serca. Ten oddech jest niezbędny. Karmi, odradza, stwarza duszę na nowo. Oddechem oczyszczającym jest Sakrament Pokuty. I my wszystko to wiemy. O tym mowa jest w Medjugorje. Na ten temat płyną pouczenia do nas. Jednak trzeba sobie to przypominać co jakiś czas i z coraz głębszą świadomością zanurzać się w modlitwę, by stawała się ona prawdziwym spotkaniem z Bogiem – takim, podczas którego dusza czuje, że oto odradza się, zaczyna żyć od nowa. Ważnym jest, by zdawała sobie sprawę, iż potrzebuje tej modlitwy jak ciało powietrza; że bez niej nie przeżyje.
Zanurzeni w Kościele i w Miłości
Bóg nieustannie objawia swoją miłość. Nieustannie przychodzi do człowieka ze swoją miłością i zanurza w niej każdą istotę. Z miłości każdego stworzył, powołał do życia i otacza miłością przez cały czas, prowadząc ku największemu szczęściu – ku wieczności. Wiele dusz zachwyca się życiem Świętych, a czytając Pismo Święte, poznając życie proroków zadziwia się Bożym działaniem w ich życiu. Słowo Boga skierowane jest nie tylko do tamtych proroków, ale jest wieczne i wybrzmiewa nieustannie dotykając każdego serca, pragnąc stawać się ciałem w każdym z nas.
Przepiękne są dzisiejsze słowa zarówno czytania (Jr 1, 4-10; 1 P 1, 8-12), jak i Ewangelii (Łk 1, 5-17). Zapewne większość odniesie je do proroków. Owszem, wtedy były skierowane do proroków, ale jednocześnie Bóg te cudowne, pełne miłości słowa wypowiada wobec każdego z nas. To do ciebie Bóg mówi, że powołał ciebie już w łonie twej matki; że myślał o tobie i pragnął ciebie stworzyć o wiele wcześniej niż zaistniałeś na ziemi. A Jego pragnienie zrodzone zostało z miłości, którą On jest. To Jego miłość poczęła ciebie. Nie dość na tym, Jego miłość powołała ciebie do życia w miłości. Stworzyła ciebie w tak cudowny sposób, aby Bóg mógł gościć w tobie i abyś ty mógł nieustannie z Bogiem obcować w swoim wnętrzu. Myślisz, że jedynie prorocy powołani zostali do przebywania z Bogiem i słuchania Go? Do każdego człowieka Bóg przemawia dzisiaj zarówno w pierwszym czytaniu, jak i w Ewangelii i każdego z nas Bóg czyni taką duszą, która ma otwierać się na Jego Słowo, na Jego obecność. Nie tylko wybrani mogą słuchać i przyjmować Słowo Boga. Każdy jest wybranym, umiłowanym w sposób szczególny i wyjątkowy. Każdy staje się świadectwem Bożej miłości poprzez sam fakt narodzenia się na ziemi, posiadania duszy. To świadczy o niezwykłej Bożej miłości. Każdy otoczony jest tą miłością, zanurzany jest w niej chociażby poprzez życie w Kościele. Zanurzeni w Kościele, zanurzeni jesteśmy w miłości Bożej. Nie ma innej możliwości. W sposób cudowny i niepojęty ta miłość przychodzi do ciebie podczas Eucharystii. I wtedy jednoczysz się z tą miłością. Zazdrościsz Świętym? Dokładnie to samo, co przeżywali Święci, dzieje się z twoją duszą – Bóg jednoczy się z tobą. W Eucharystii, jak w żaden inny sposób, dokonuje się przebóstwienie całej twojej istoty. A ty stajesz wobec Boga w Jego wnętrzu, przemieniony, przebóstwiony w niezwykły sposób. Czytaj dalej
Zapraszamy do Sątoczna
W kościele parafialnym Chrystusa Króla w Sątocznie k/Sępopola spotkania naszej Wspólnoty odbywają się regularnie każdego miesiąca w ostatni czwartek w godzinach 17:00 – 21:00. Posługę muzyczną podejmuje Reginka Bociek z Olsztyna. Zapraszamy do tej świątyni mieszkańców Sątoczna i okolic, mieszkańców Bartoszyc, Sępopola, Korsz, Kętrzyna i pozostałych miejscowości z tego zakątka naszego Kraju. Najbliższe spotkanie w Sątocznie odbędzie się już jutro, tj. 25 czerwca. Zapraszamy!
Strona mobilna
Informujemy, że nasza witryna internetowa http://www.skkonsolata.pl/ została dostosowana do standardów mobilnych i można ją przeglądać na urządzeniach mobilnych. Została specjalnie dostosowana dla smatfonów, tabletów i podobnych urządzeń, aby była przejrzysta, łatwa w nawigacji i szybko się ładowała.
Rozmowa z ks. Adamem – film
Kontynuujemy rozmowy na temat maleńkiej drogi miłości i duchowości z nią związanej. Dzięki Wioli i Waldkowi, którzy zaprosili do rozmowy ks. Adama Wawro z Ostrowa Wlkp., możemy wysłuchać kolejnej wypowiedzi na ten ważny dla nas temat. Zapraszamy wszystkich do obejrzenia krótkiego filmu, na którym została zarejestrowana wspomniana rozmowa.
Dzień skupienia w Gietrzwałdzie
Konferencja
W tych dniach w sposób szczególny radujemy się Bożym Sercem. Rozważamy szczególnie miłość Bożą, wypływającą z Serca Jezusa. Zastanawiamy się, jaka jest miłość Boża, jaka jest miłość Jezusa, który przyszedł na ziemię. Przyglądamy się Krzyżowi i zachwyceni widzimy niezwykłą głębię miłości, której nie jesteśmy w stanie objąć umysłem. Tak piękną, tak cudowną jest ta miłość.
Czerwiec jest miesiącem rozważania Bożej miłości. Również przed naszą Wspólnotą Bóg otworzył swoje Serce i zaprosił nas do Niego. Nie jest tylko grzecznościowe zaproszenie, jest to coś o wiele więcej – to wybranie i wyróżnienie. Jest to szczególne zaproszenie dla każdego z nas, byśmy zwrócili się całym sercem ku Sercu Jezusa i czerpali z Jego tajemnicy prawdziwie Boże życie. Jest to zaproszenie do zanurzenia się w miłości Bożego Serca, byśmy cali wypełnili się tą miłością i dzielili się nią z innymi. Czytaj dalej
Trwając przy Źródle – Adoracja (mp3)
Adoracja Najświętszego Sakramentu mp3 – Gietrzwałd, czerwiec 2015 r.
Zapatrzony w Małą Świętą
Wszystkim zainteresowanym maleńką drogą miłości proponujemy przeczytanie kolejnej interesującej książki, a jest nią pozycja „Zapatrzony w Małą Świętą” – wydawnictwa karmelitów bosych…>>
W praktyce beatyfikacyjnej jedną z bardzo ważnych spraw jest zgromadzenie pism kandydata na ołtarze. Kreślą one bowiem jego duchowy portret – cnoty, jakie praktykował, duchowość, którą żył, nabożeństwa jakie żywił itp. Pisma kandydatów na ołtarze – późniejszych błogosławionych i świętych – poddane wcześniejszej cenzurze kościelnej, są publikowane i stają się duchowym pokarmem dla wiernych, pragnących kształtować w ich szkole swoje życie duchowe oraz czerpać inspirację z ich nauki i doświadczenia.
W taki sposób należy postrzegać inicjatywę publikacji Pism Sługi Bożego ks. biskupa Adolfa Piotra Szelążka, których niniejszy I tom jest zwiastunem. A ponieważ jednym z najbardziej charakterystycznych rysów duchowości Autora, założyciela zgromadzenia zakonnego sióstr terezjanek i pasterze diecezji łuckiej na Wołyniu, było zapatrzenie się w Małą Świętą, w obecnym tomie zgromadzono jego teksty o św. Teresie z Lisieux.
Lektura książki posłuży nie tylko do poznania szlachetnego i zatroskanego o dobro Kościoła Pasterza i Ojca, ale będzie także pomocą w podejmowaniu wyzwań nowej ewangelizacji.