Ponownie zapraszamy do wspólnego rozważania Ewangelii według św. Jana. Rozważany dzisiaj fragment wprowadza nas w głębsze zrozumienie Modlitwy Arcykapłańskiej Chrystusa.
Nie tylko za nimi proszę, ale i za tymi, którzy dzięki ich słowu będą wierzyć we Mnie; aby wszyscy stanowili jedno, jak Ty, Ojcze, we Mnie, a Ja w Tobie, aby i oni stanowili w Nas jedno, aby świat uwierzył, żeś Ty Mnie posłał. I także chwałę, którą Mi dałeś, przekazałem im, aby stanowili jedno, tak jak My jedno stanowimy. Ja w nich, a Ty we Mnie! Oby się tak zespolili w jedno, aby świat poznał, żeś Ty Mnie posłał i żeś Ty ich umiłował tak, jak Mnie umiłowałeś. Ojcze, chcę, aby także ci, których Mi dałeś, byli ze Mną tam, gdzie Ja jestem, aby widzieli chwałę moją, którą Mi dałeś, bo umiłowałeś Mnie przed założeniem świata. Ojcze sprawiedliwy! Świat Ciebie nie poznał, lecz Ja Ciebie poznałem i oni poznali, żeś Ty Mnie posłał. Objawiłem im Twoje imię i nadal będę objawiał, aby miłość, którą Ty Mnie umiłowałeś, w nich była i Ja w nich». (J 17,20-26)
Komentarz: W tych słowach każdy powinien poczuć się wyróżniony przez Jezusa. Ponieważ to właśnie każdy człowiek wierzący jest tym, który dzięki ich (apostołów) słowu uwierzył w Jezusa. Jak ważni jesteśmy dla Jezusa, skoro w takiej chwili modli się za nas. A o co się modli? Otóż modli się o jedność wszystkich wierzących. Nie jest to jednak taka zwyczajna jedność. To ma być jedność prawdziwa, jaka jest pomiędzy Osobami Boskimi w Trójcy Świętej. A ta jedność jest niebywała! To jest jedna Miłość, jeden Duch, jedna Wola. Sami ludzie nie są zdolni do takiej doskonałej jedności między sobą. Ona jest darem Boga. Dlatego o ten dar Jezus modli się gorąco dla wszystkich. Po co jednak taka jedność pomiędzy ludźmi?
Taka jedność rodzi przepiękne owoce miłości. Owoce te są widoczne dla innych. Dzięki jedności zwykli wierzący stają się świadkami Jezusa, tak jak apostołowie. Żyją Bogiem, niosą Słowo, niejako kontynuują misję samego Jezusa! Świat potrzebuje miłości. Spragniony jest miłości! Choruje z braku miłości! To, co dzieje się obecnie w świecie, to wynik braku miłości! Wszyscy wierzący mają swoim życiem przekonać świat o miłości Boga do człowieka. A objawiła się ona w pełni w Jezusie. Mają zatem przekonać, że Bóg wysłał Jezusa- swego Syna do ludzi, by Ten objawił im prawdziwe Oblicze Boga, a jest nim Miłość. Jezus wypełnił swoją misję w sposób doskonały dzięki zjednoczeniu z Ojcem. Teraz prosi za każdym z nas, byśmy i my mogli swoją misję wypełnić tak, jak On. Jezus dał wszystko, czego potrzebujemy do naszego zadania. Czytaj dalej