W ubiegły piątek i sobotę w oktawie Wielkiej Nocy Czerwińsk przywitał nas piękną, słoneczną pogodą. Jak zwykle zaczęliśmy nasz dzień skupienia od kolacji w klasztornym refektarzu, po czym rozpoczęliśmy nasz program modlitewny w kaplicy Domu Pielgrzyma. Modląc się na Różańcu, rozważaliśmy tajemnice Bożego miłosierdzia, m.in. to, że wyrazem miłosierdzia jest nie tylko to, co człowiek odbiera jako pozytywne doświadczenia, ale również to, co odbiera jako coś negatywnego. Wszystko naznaczone jest Bożym miłosierdziem, ponieważ ma nakłonić duszę do nawrócenia, do zobaczenia miłości Bożej we wszystkim, do skierowania się ku Bogu w każdym doświadczeniu. Jakże piękne jest to, że Bóg odpowiada miłosierdziem na zło, grzech, wszystkie nasze słabości. Przecież w czasie męki Jezus nieustannie obdarzał miłosierdziem swoich oprawców – spływała na nich Jego Krew. Jakże niepojęte jest Boże miłosierdzie! Jak dobry jest Bóg!
Po modlitwie różańcowej uczestniczyliśmy w Eucharystii, którą sprawował ks. Henryk. Słowa, które usłyszeliśmy podczas kazania, były pokrzepiające. Ksiądz przypomniał nam, jak ważna jest wspólna modlitwa, modlitwa w jedności – w pojedynkę łatwo się pogubić, ale we wspólnocie jest siła. Przytaczając wspaniałą, humorystyczną anegdotę – w rolach głównych złodziej, św. Piotr, św. Paweł i św. Jan – ksiądz uświadomił nam, że trzeba bardzo mocno wierzyć w Boże miłosierdzie i że ono jest naprawdę wielkie. Szkoda, że tego nie słyszeliście! Po mszy świętej wspólnie adorowaliśmy Pana Jezusa ukrytego w Najświętszym Sakramencie, a następnie indywidualnie w ciszy przez całą noc.
W sobotę – pierwszą sobotę miesiąca – zgromadziliśmy się w czerwińskiej bazylice wraz z pielgrzymami m. in. z Płońska, Skołatowa, Płocka, Sochaczewa, Dzierzążni, Łodzi, Warszawy, Olsztyna, Domaniewic, Nowego Dworu. Była nawet jedna osoba z Gdyni! Wieczernik jest zawsze umocnieniem i tak było również tym razem. Tam otrzymaliśmy nowe siły, pocieszenie, radość i pokój serca. Matka Boża Pocieszenia nigdy nie zawodzi – zawsze wyprasza nam potrzebne łaski. Zawsze czuwa i troszczy się. Zawsze wstawia się za nami u swojego Syna i zaprasza do wspólnej modlitwy. Dzięki Ci, Maryjo! Dzięki Ci, Jezu Zmartwychwstały! Dzięki Ci za Twoje wielkie miłosierdzie!
Dziękujemy księżom salezjanom za ich posługę w konfesjonałach. Dziękujemy panu Michałowi za transmisję radiową Wieczernika. Również jesteśmy wdzięczni Waldkowi za podjęcie posługi muzycznej. W sposób szczególny dziękujemy ks. Henrykowi, który był z nami nie tylko w piątek, ale i przez cały sobotni Wieczernik – rozważając razem z nami tajemnice Różańca świętego, adorując Najświętszy Sakrament, sprawując Eucharystię oraz modląc się pod Krzyżem. Bóg zapłać! Wiola