W czwartą sobotę czerwca nasza wspólnota modliła się w Wieczerniku w Mrągowie. Był to czas dziękowania Bogu za Jego wielką miłość – miłość, wobec której wszystko blednie i której nie jesteśmy w stanie odwzajemnić. Nie potrafimy odpowiedzieć taką samą miłością. Ale możemy otwierać się na miłość Boga do nas, przyjmować ją i w ten sposób dziękować i sprawiać Mu radość. Tak też staraliśmy się czynić. Oto modlitwa, która popłynęła do Nieba w ten sobotni wieczór:
„Dziękuję Ci, Panie, że tak bardzo kochasz człowieka. Wyznajesz miłość mojej duszy. To wyznanie wprowadza moją duszę w wielkie szczęście, zachwyt. Bóg wyznaje miłość człowiekowi. Twoje wyznanie nie jest gołosłowne. Ja czuję i doświadczam, że Twoja miłość mnie otacza, wypełnia i promieniuje. Widzę ją w moim życiu. Widzę, Panie, Twoje działanie w moim życiu. Dziękuję Ci, Jezu. Nie wiem, jak mógłbym Cię uwielbić, jak podziękować. O, Panie, nie potrafię. Kocham Ciebie, Panie i chociaż jestem niczym, chociaż nic nie mam, to oddaję Ci swoje serce, abyś mógł składać w nim swoją miłość. Chcę Ci przynosić radość, że Twoja miłość nie pozostaje bezdomna, ale we mnie znajduje mieszkanie. Kocham Ciebie, Jezu.
Jak to dobrze, Panie, że uczyniłeś mnie taką małą duszą. Cokolwiek bym posiadał swojego, jakąkolwiek wielkość, w jakiejkolwiek dziedzinie, wszystko to byłoby niczym wobec Ciebie. Tak więc nie posiadając nic, otwieram serce i staję się najbogatszą duszą, bo Ty stajesz się moim bogactwem. To niezwykłe. Jak to dobrze, Boże, że stworzyłeś mnie takim małym. Jak to dobrze, że wszystkiego mogę oczekiwać od Ciebie. Jak to dobrze, że uczyniłeś mnie swoim dzieckiem i troszczysz się o mnie. O, Panie mój, jak to dobrze. Będę cieszyć się, że jestem małym i słabym, że nie mam siły i nic nie potrafię. Jak to dobrze, że nie muszę o własnych siłach osiągać czegokolwiek i starać się, by dojść do szczytów świętości. Jak to dobrze, ze nie muszę zasługiwać na Twoją miłość.”
Bogu niech będą dzięki za ten kolejny Wieczernik, podczas którego mogliśmy wspólnie modlić się i otwierać na Bożą miłość. (Wiola)