Wraz z Matką Bożą, królującą w Sanktuarium Maryjnym w Różanymstoku, z wielką radością przeżywamy w dniu dzisiejszym kolejny Wieczernik Modlitwy, dziękując Bogu i wielbiąc Go za Jego wspaniałomyślność, Jego miłość, dobroć, za Jego hojność. Wspólnoty trwające nieustannie na modlitwie przed Bogiem obdarowywane są wciąż na nowo Jego miłością, a dary Bożej miłości są wielkie i stale nowe. Jego dary nieustannie czynią także i nasze serca bogatymi, innymi; nie zwykłymi, ale świętymi. Cieszmy się, bo Bóg upodobał sobie w naszej Wspólnocie i w każdym z nas, bo to On – jak ufamy – wybrał nas. Bóg nas gromadzi, Bóg nas prowadzi. Byliśmy w Jego Sercu od samego początku, kiedy jeszcze nie było nas na świecie. Kiedy Bóg dopiero stwarzał świat, już byliśmy w Jego Sercu, już byliśmy w Jego zamyśle. Bóg wszystko wiedząc, znając przyszłość zaplanował, by powołać do życia takie dusze, które poprzez otwartość serca, poprzez ufność, poprzez przyjęcie miłości Bożej staną się światłami w tym świecie, który opanowany został ciemnościami. Dusze maleńkie mają stać się zarzewiem miłości, dzięki którym Bóg będzie mógł rozpalać w różnych miejscach na ziemi wspaniałe, wielkie ogniska miłości tak, aby płonąc zapalały, zarażały Bożą miłością następne dusze. Tak więc i dzisiejszy Wieczernik Różanostocki jest czasem świętowania, dziękczynienia, uwielbienia Boga za wszystko, co czyni wobec nas, czego dokonuje poprzez nas. Dziękujemy jednocześnie wszystkim uczestnikom spotkania: kapłanom, siostrom zakonnym i wszystkim wiernym za współtworzenie Wieczernika i za podejmowany trud jego przygotowania i poprowadzenia.