16. 2 luty – Ofiarowanie Pańskie
Dzisiaj możemy wspólnie przeżywać z całym Kościołem Ofiarowanie Pańskie – dość niezwykłe święto, choć tak często traktowane przez wiernych po macoszemu. Coraz mniej osób uczestniczy we Mszy św. tego dnia, coraz mniej osób zastanawia się nad tym, co się wydarzyło. A wydarzyło się bardzo wiele. Bowiem Ofiarowanie Pańskie ukazuje dwie natury Jezusa: ludzką i Boską, królewską. Jezus urodził się w rodzinie jako człowiek i przez wszystkich dookoła był przyjmowany jako zwykłe ludzkie dziecko. Jego Matka Maryja i Opiekun Józef chcieli dopełnić wszystkich wymagań Prawa, aby tak jak każde dziecko był potraktowany. Chcieli jako Rodzice, Opiekunowie spełnić wszystko, co nakazuje Prawo. A Prawo to dotyczyło człowieka.
Zastanówmy się chwileczkę, dlaczego Jezus, który jest Bogiem przyjął ludzką postać? Dlaczego to uczynił? Otóż Jezus zapragnął z miłości zjednoczyć się z człowiekiem w pełni. To zjednoczenie z człowiekiem w pełni dokonało się poprzez fakt, iż Jezus sam stał się człowiekiem. Dzięki temu, że stał się człowiekiem doznawał wszystkiego tego, co ludzkie. Nie jako Bóg Wszechmocny, Wszechpotężny, ale jako człowiek posiadający ludzką słabą naturę doświadczał tego, co każdy inny człowiek. To niezmiernie ważne, ponieważ w ten sposób mógł stać się przedstawicielem całego rodzaju ludzkiego przed swoim Ojcem. Mając ludzką naturę mógł reprezentować wszystkich ludzi. Również dla samego człowieka, dla każdego z nas jest to istotne, że Jezus przyjął wszystko, co ludzkie. Nie usunął się na bok wobec trudności, niedogodności i cierpienia, ale jako człowiek przyjmował wszystko. To świadczy o Jego miłości, o Jego zjednoczeniu z człowiekiem, o tym, że chciał w pełni jako człowiek doświadczyć wszystkiego, by każdego człowieka zbawić.
I jako człowieka Rodzice zanieśli Jezusa do świątyni, aby ofiarować Go Bogu, tak jak było w Prawie: każdy pierworodny ofiarowany ma być Bogu. Rodzice wiedzieliśmy, Kim jest Jezus. Już w momencie Narodzenia Jezusa serca Rodziców ofiarowały Go Bogu Ojcu. Oddały, nie traktując Jezusa jako swojej własności, ale jako całkowicie należącego do Boga. Aby w oczach ludzkich dopełnić tego Prawa, przynieśli Jezusa do świątyni. I tutaj dokonuje się coś niezwykłego. Owszem, zostaje przyjęty jako człowiek, jako pierworodne dziecko i ofiarowany Bogu. Przez tych, którzy nie wiedzieli, Kim jest Jezus, traktowany On jest tak, jak każde inne dziecko. Rozpoznaje jedynie Jezusa Symeon, wypowiadając bardzo ważne słowa o tym, Kim jest Jezus dla narodu wybranego.
Ale to jeszcze nie wszystko. Otóż w momencie przyniesienia Jezusa, wejścia na teren świątyni dokonuje się coś niezwykłego w świecie duchowym. Aniołowie wiedzą, Kim jest Jezus i przyjmują w świątyni Jezusa jako Króla. Formują orszak królewski, prowadząc Jezusa przed tron Ojca, oddają Jezusowi cześć jako Królowi i podprowadzają do tronu. I Bóg Ojciec niejako przyjmuje swego Syna jako Króla, jako Tego, który włada.
Niektórzy mogliby zarzucić tym słowom, iż przecież dopiero wtedy, kiedy Jezus pokonał na Krzyżu szatana, wtedy mówimy o Królu panującym, władającym całym światem. A jednak Jezus jest Królem od wieków, ponieważ to, co dokonało się w pewnym momencie historii ludzkości, to jest w świecie ducha wieczne. Jezus jest Królem od wieków po wieki na mocy tego, co uczynił w pewnym momencie historii ludzkiej. Dlatego podczas Ofiarowania Aniołowie oddają Mu cześć, Aniołowie wielbią Go jako Króla, Aniołowie śpiewają Mu jako Władcy. I Bóg Ojciec przyjmuje swojego Syna jako Tego, który panuje; jako Tego, który pokonał śmierć, pokonał szatana; jako Tego, który jest na równi z Nim, jedno z Nim, który jest w Nim; jako Tego, który jest wypowiedzianym przez Boga Ojca Słowem, zapowiedzianym Mesjaszem.
Niezwykła to tajemnica, trudna do zrozumienia dla zwykłego człowieka. Ofiarowanie Pańskie, które Kościół obchodzi jest niezwykle ważnym. Warto nad nim się zatrzymać, zastanowić, aby nie tylko widzieć w Jezusie Maleńkie Człowiecze Dziecko, ofiarowane wedle tradycji w świątyni Bogu, ale zobaczyć w Nim tę drugą naturę, świat duchowy, który wielbi Go i oddaje Mu cześć jako Królowi.
Co niesie zwykłemu człowiekowi to Święto? Niesie niezwykłą radość, która rozjaśnia duszę. Bowiem Bóg zechciał przyjąć Postać człowieka, ciało ludzkie, w ten sposób wywyższając człowieka, jednocząc się z nim, przyjmując wszystko, co jest ludzkim doznaniem i doświadczeniem. Jezus nie przyjmuje Postaci Anioła, nie żyje jako Anioł, ale jako człowiek Wielokrotnie Bóg poprzez przyjęcie ludzkiej postaci, poprzez przyjęcie ludzkiego cierpienia, poprzez przyjmowanie tego, co ludzkie ukazuje niezwykłą rangę, jaką nadaje Bóg człowiekowi. Człowiek jest ważny dla Boga. Jest wywyższany spośród całego stworzenia. To powinno nasze serca napełniać radością, jednocześnie światłem, bowiem to sam Bóg przychodzi do każdego z nas, aby zapewnić o swojej obecności w każdym z nas; o tym, iż poprzez Jezusa każdy z nas jest wywyższony, jest uświęcony, jest zbawiony. A ponieważ Jezus jest Królem, zatem i człowiek, który jest przez Niego wywyższony, otrzymuje od Niego również godność królewską.
To jest niezwykłe i niepojęte. Już w tym dniu Ofiarowania Pańskiego, jest zapowiedź dla człowieka tego wywyższenia, nadania królewskiej godności, zbawienia. Dlatego podczas przeżywania tego Święta należy się szczególnie radować, oddawać cześć Bogu, oddawać cześć Jezusowi jako Bogu, Królowi, ale i Temu, który przyjmuje ludzką naturę. Niech Jezus, który jest Światłem rozjaśnia nasze dusze i napełnia radością, nadzieją, ufnością. Cieszmy się, że On jest naszym Panem. Składając dzisiaj serca na Ołtarzu, dziękujmy Bogu, ale i prośmy Go, aby Duch Święty pomagał nam wejść w głębię tajemnicy Ofiarowania Pańskiego.
Dziękczynienie po Komunii św.
O Jezu! Choć jesteś Dzieckiem, Synem, to jednocześnie jesteś Bogiem, Królem, Panem, Zbawicielem. Oddaję Ci cześć Jezu! Chylę czoło do ziemi i składam hołd, bo Ty jesteś jedynym Władcą wszechświata, bo Ty jesteś Tym, który jest pełen mocy; jesteś Tym, który od wieków istnieje; Tym, który stworzył, stwarza i powołuje do życia. Ty jesteś Stwórcą, oddaję Ci pokłon Jezu. Ja, marne stworzenie pragnę trwać przed Tobą, moim Bogiem w pokornym uniżeniu, wyznając Twoje panowanie nade mną, wyznając moją uniżoność wobec Ciebie, wyznając, żeś Ty Pan, Król, a ja sługa i niewolnik; wyznając, że z miłości z wielkiego pragnienia serca chcę być Twoją własnością. Każda dusza, najmniejsza dusza pragnie z całego serca być Twoją własnością. Panie nasz! Królu nasz! Nasz Boże!
Panie mój! To niepojęta tajemnica. Ty Bóg przyjąłeś Postać człowieka. Przecież człowiek jest tak marnym stworzeniem, tak słabym, tak nędznym. Przecież człowiek jest niczym wobec Twojej wielkości, potęgi, mocy. Panie mój! Ty jesteś wieczny, a człowiek rodzi się, umiera. To prawda, dałeś człowiekowi nieśmiertelną duszę, ale jednak człowiek jest tak maleńkim stworzeniem. I Ty zdecydowałeś się przybrać właśnie ludzką postać. Pokornie Jezu oddajemy Ci cześć, tym bardziej, gdy zgłębiamy tę niezwykłą tajemnicę, tajemnicę Twojego Wcielenia, tajemnicę wywyższenia człowieka do niezwykłej godności królewskiego dziecka, gdy rozważamy to wywyższenie człowieka, to nadanie niezwykłej rangi godności. Uwielbiamy Ciebie Jezu! Kłaniamy Ci się! Uznajemy Twoje panowanie nad nami. Uznajemy Ciebie jako Jedynego naszego Pana, jako Jedynego naszego Króla, Jedynego Boga, Stwórcy. Nasze serca leżą przed Tobą, drżąc przed Twoją wielkością, przed Twoim Majestatem. O Panie nasz! Wzruszenie odbiera nam głos. Twoja wielkość, potęga cała złożona w człowieku. Panie, nie zważając na naszą słabość, na naszą nędzę przychodzisz do nas cały i cały wypełniasz duszę. Dokonuje się cud, przebóstwienie, przemiana. Jakże to wyrazić! Nie ma słów w ludzkim języku, aby wyrazić ten cud, to, czego dokonujesz w duszy, kiedy przychodzisz do niej. A ona może tylko klęczeć przed Tobą w wielkim uniżeniu i płakać ze szczęścia. Bądź uwielbiony Boże!
Nasze serca w wielkim uniżeniu oddają Ci pokłon, wyznając, że jesteś naszym Królem. Pragnęlibyśmy nieustannie pamiętać o tym, aby nieustannie trwać przed Tobą w tym uniżeniu, aby ludzka pycha nie sprawiała, że myśleć będziemy tylko o sobie i siebie wynosić na piedestał. Prosimy, pomóż nam pamiętać tę chwilę. Pomóż nam pamiętać, że to Ty jesteś Królem całego świata, a my Twymi sługami. Udziel nam, swego błogosławieństwa, które nasze serca usposobi do tej nieustannej adoracji w uniżeniu, adoracji Ciebie Króla. Pobłogosław nas Jezu.
Pamiętajmy!
Rozważajmy w ciągu dnia tę niezwykłość podwójnej natury Jezusa, poprzez którą Jezus nadał człowiekowi tak wielką godność, wywyższając go ponad inne stworzenie. Oddawajmy Jezusowi cześć jako Królowi. Starajmy się otworzyć serca, aby sercem doświadczyć tego wywyższenia. Kiedy dusza prawdziwie otwiera się na to doświadczenie doznaje z jednej strony wywyższenia przed Bogiem, z drugiej – pokornieje i uniża się coraz bardziej. I Bóg daje tej duszy zrozumienie, czym jest to Ofiarowanie Pańskie? Jaka jest istota? Starajmy się nie patrzeć zewnętrznie oczami ciała. Starajmy się zawsze wnikać w tajemnice Boże danego wydarzenia, w przesłanie, w istotę, czym tak naprawdę jest dane wydarzenie i jakie konsekwencje pociąga dla człowieka. Niezwykłe jest Ofiarowanie Pańskie!
Błogosławię was – W Imię Ojca, i Syna, i Ducha Świętego. Amen.