Uroczystość Wszystkich Świętych

Wszystkich_swietych3Przypomnijmy sobie, z jaką prawdą wiary wiąże się Uroczystość Wszystkich Świętych, bowiem bardzo wiele dusz ma skrzywiony obraz tej Uroczystości. Istotą tego uroczystego dnia jest radość z tego, co Bóg przygotował dla swoich świętych w Niebie. Zatem pozwólmy się poprowadzić ku Niebu, ku wiecznej szczęśliwości, ku przepięknej krainie, która czeka na każdego z nas.

Bóg obdarza świat swoją miłością. Świat żyje we wnętrzu Boga, żyje w Jego Sercu, zanurzony w Jego miłości. Bóg stwarzając człowieka stworzył go do życia w zjednoczeniu z Nim, do życia w szczęściu. Stworzył człowieka, by mógł w niezwykły sposób jednoczyć się ze swoim Stwórcą. Grzech niestety zepsuł relację z Bogiem. Ale jakże niepojęta jest Boża miłość. Bóg dał jeszcze więcej – dał swojego Syna. Syn naprawił relację człowieka z Bogiem.

Cena jest niezwykła! Tej ceny człowiek nie może pojąć swoim rozumem. Cena najwyższa – życie samego Boga za życie człowieka. Jednak ta cena mówi, jak wielką wartość w oczach Bożych ma dusza ludzka? Jaką miłością Bóg darzy każdego człowieka? Skoro taką cenę zapłacił za każdego człowieka, to jakież niezwykłe wspaniałości przygotował dla swoich świętych? Możemy być pewni tego, iż czeka na nas cudowne życie w wieczności, jakiego nie jesteśmy w stanie wyobrazić sobie tu na ziemi. Wszelkie wyobrażenie jest niczym wobec wielkości, piękna naszego przyszłego mieszkania, zamieszkania w Bogu, zjednoczenia z Bogiem.

To wszystko uczynił Bóg z miłości. A ci którzy już dostępują szczęścia w Niebie zaświadczają o wielkiej, nieskończonej, niepojętej miłości Boga do człowieka. Wielu świętych żyjąc jeszcze na ziemi miało łaskę oglądania Nieba – skrawka Nieba. Bóg przed niektórymi uchylił rąbka tajemnicy. Święci ci opowiadali jak pięknym i niezwykłym miejscem jest Niebo. Niektórzy od tego momentu tęsknili za Niebem traktując ziemię jako stan przejściowy, traktując ziemię jako wygnanie, jako miejsce zesłania. Oni o czym innym już nie mogli myśleć i za niczym innym nie mogli tęsknić – tylko za Niebem!

Żeby zrozumieć choć w pewnym, niewielkim stopniu, czym jest Niebo, trzeba zapragnąć i starać się poznać samego Boga. Bowiem dusza, która zbliża się do Boga – zbliża się do Nieba. Ona wtedy zaczyna rozumieć, czym jest Niebo. Im lepiej poznaje Boga, im więcej swoich tajemnic przed duszą Bóg wyjawia, tym lepiej ona wie, czym jest Niebo.

Bóg uszczęśliwia swoich Świętych. W Niebie żyją ci, którzy dzięki Bożej miłości, dzięki Bożej łasce, dzięki Bożemu błogosławieństwu, dzięki otwarciu się na tę łaskę otrzymali Niebo. Uroczystość Wszystkich Świętych jest czasem, by dziękować Bogu za niezwykłą Jego miłość objawiającą się w darze Nieba dla każdej duszy. Jest czasem uwielbienia Boga za dar Świętych, za dusze świętych. Uroczystość Wszystkich Świętych to czas niezwykłej radości, podczas której nasze serca mają starać się wyśpiewywać Bogu wielką chwałę, wielkie uwielbienie i wielkie dziękczynienie za dar Nieba. Uroczystość Wszystkich Świętych to czas, kiedy wyznawana wiara w obcowanie Świętych może mieć swój kształt niemalże namacalny, bowiem: w Uroczystość Wszystkich Świętych Święci zstępują z Nieba. W Uroczystość Wszystkich Świętych Bóg niejako pozwala im przebywać pośród żyjących na ziemi. W Uroczystość Wszystkich Świętych zstępując na ziemię jednoczą się z całym Kościołem, by pobudzić wszystkie dusze do jednego wielkiego uwielbienia Boga, jednocześnie, by wzbudzić w duszach wiarę i miłość. W Uroczystość Wszystkich Świętych nie należy zapominać o Świętych. W Uroczystość Wszystkich Świętych należy ich wzywać. W Uroczystość Wszystkich Świętych należy ich prosić, by pomagali nam modlić się, adorować, wielbić Boga. W Uroczystość Wszystkich Świętych też możemy poprzez ich pośrednictwo wyprosić wiele łask dla wielu dusz. W Uroczystość Wszystkich Świętych szczególnie łaski związane z duszą i z Duchem będą płynęły z Nieba, chociaż i inne też; te bardziej przyziemne również mogą otrzymać swoje błogosławieństwo.

Niezwykle ważne jest, by tego dnia nieustannie trwać w otwartości na cały świat ducha, w otwartości na cały Kościół i mieć świadomość jednoczenia się ze wszystkimi duszami w Kościele. Ta jedność obejmować będzie dusze czyśćcowe, Świętych i nas – żyjących na ziemi. Dzisiaj będziemy razem wielbić Boga, dziękować Bogu, wysławiać Jego miłość, radować się Niebem, które jest dla nas przygotowane; Niebem, w którym już przebywają Święci; Niebem, w którym żyją Aniołowie; Niebem, które jest niezwykłym darem Bożego Serca dla każdej duszy, darem obiecanym, zapewnionym każdej duszy.

Inną sprawą jest to, czy dusza ten dar przyjmie. Ale my mamy dziękować Bogu i wielbić Go za to, co przygotował dla wszystkich, chociaż tak naprawdę nie wiemy jak piękny, jak wspaniały, cudowny i niezwykły to dar; poznamy dopiero po śmierci.

Nie należy, a wręcz nie wolno w żadnym stopniu, choćby najmniejszym, nawiązywać Uroczystości Wszystkich Świętych do pogańskiego wręcz szatańskiego halloween. W miarę możliwości należy uświadamiać wszystkie dusze, jakie jest naprawdę to dzisiejsze Święto, aby uratować tych, którzy świadomie bądź nieświadomie nawiązują relacje z innym światem duchowym – ze światem zła, złych mocy. Wielkim dramatem jest, iż w te relacje wciągane są dzieci. Pod pozorem zabawy one już nawiązują relacje ze światem ciemności. W tej sprawie należy być bardzo klarownym, czytelnym i stanowczym w okazywaniu swojej postawy.

W Uroczystość Wszystkich Świętych cały Kościół raduje się Świętem Nieba, raduje się miłością, zwycięstwem dobra, raduje się szczęściem Wszystkich Świętych w Niebie, raduje się obecnością Boga, który zaprasza wszystkie dusze do przebywania w Nim, do zjednoczenia z Nim. Ten, kto świadomie świętuje co innego lub też namawia innych do świętowania pogańskiego święta swoją duszę naznacza grzechem ciężkim, wręcz grzeszy przeciwko Duchowi Świętemu, ponieważ jutrzejsze Święto jest Świętem i Triumfem miłości Boga. Niebo zniża się do ziemi i dusze mają możliwość swoistego obcowania ze Świętymi w Niebie, dziękowania Bogu za Niebo. Kto świętuje coś innego zaprzecza Bożej miłości, zaprzecza Niebu, Świętym, Aniołom, popełnia grzech ciężki, sam staje się przyczyną wciągania innych dusz w ten grzech.

My – dusze najmniejsze, mając świadomość, czym jest Święto Wszystkich Świętych, czym jest dar Nieba, czym jest Boża miłość mamy z jednej strony wielbić Boga, dziękować Mu i łączyć się ze Świętymi w tym uwielbieniu. Z drugiej strony wiedząc, w jak straszliwym kierunku idzie świat, jak tysiące i miliony ludzi nie zawsze świadomie wchodzi w świat ciemności, mamy: modlić się do Boga błagając o łaskę oświecenia dla dusz, przepraszając Boga za tak liczne odrzucanie Bożej miłości, odrzucanie daru Nieba; przepraszać za wszystkich, którzy wciągają w ten straszliwy świat zła niewinne dusze dzieci; stawać się modlitwą przebłagania za ten grzech; prosić, błagać, by Bóg uchronił dusze dzieci przed wciąganiem ich w świat zła.

Dzieje się to podczas Uroczystości Wszystkich Świętych, ale dzieje się to na co dzień. Świat szatana przeniknął do świata ludzkiego, do wszystkich sfer życia; w sposób szczególny przeniknął do świata otaczającego dzieci, do gospodarki i polityki. W związku z tym wszystko przeniknięte jest działaniem zła. Rodzice nieświadomi są tego, iż kupują dzieciom zabawki mające znaki szatańskie. Kupują dzieciom ubrania, które mają znaki szatańskie. Kupują książki, filmy, gry z tymi znakami. Są całe firmy, które czczą szatana poprzez swoje wyroby.

Dlatego my mamy w Uroczystość Wszystkich Świętych w sposób szczególny przepraszać Boga za to, co czyni człowiek i prosić, by Bóg zatrzymał tę pędzącą lawinę, która pochłania codziennie tysiące dusz, przed którą wiele dusz już nie znajduje ratunku. Codziennie dusze stają u kresu swojego życia ziemskiego i nie ma już możliwości odwrotu od tego, czym żyło się na ziemi, czemu się oddało duszę, co się czciło?

Dusze wybrane otrzymują łaski rozumienia Bożych tajemnic. Otrzymują łaski, które ubogacają serce i zbliżają serce do Boga. Jednocześnie otrzymują zadanie, by modlić się za tych, którzy żyją z dala od Boga, którzy się odwrócili, którzy ranią Serce Boże. Dusze wybrane otrzymują często dar cierpienia, współcierpienia z Bogiem, odczuwania bólu Bożego Serca w związku z odrzuceniem Bożej miłości. Dusze te szczególnie mają przepraszać Boga, mają prosić o przebaczenie i mają błagać o ratowanie dusz.

Złóżmy dzisiaj swoje serca na Ołtarzu, by Bóg wlał swoje światło w nasze dusze, by dzisiaj nasze serca przeniknęła niebiańska radość Bożej miłości, a jednocześnie wielkie zrozumienie, czym żyje wiele, wiele dusz, które nie zaznały Bożej miłości, które nie wiedzą, czym jest Niebo. 

Modlitwa 

Pragnę uwielbiać Ciebie Jezu! Mojemu sercu dajesz cudowny obraz Nieba i wprowadzasz moje serce w wielką radość i szczęście. Otaczasz Boże serce wielkim swoim światłem, które nie razi, ale jest miłością, jest ciepłem. Obejmujesz moje serce swoją obecnością. Pragnę Ci dziękować za dar Nieba! Chcę Ci dziękować za obietnice! Zbawiłeś każdego! Każdemu ofiarowujesz to zbawienie!

Dziękuję Ci, że i mnie dajesz niezwykły dar miłości – życie wieczne. Wybacz, jeśli kiedykolwiek zasmuciłam Twoje serce wątpliwością, czy jestem zbawiona. Przepraszam Cię za każdą taką wątpliwość, za taką myśl również w innych sercach. Nie chcę Ciebie ranić! Nie chcę Ciebie zasmucać!

Miłość jest szczęściem, jest radością. Pragnę Ciebie kochać i chcę, abyś czuł się kochany przez swoje stworzenia. Pragnę Ciebie wysławiać Boże we wszystkich Twoich przymiotach, we wszystkich łaskach i darach, we wszystkim, czym obdarzasz człowieka. Pragnę wraz z Twoimi Świętymi wyśpiewywać pieśń uwielbienia! Niech włączą się w tę pieśń również Aniołowie! Niech wielka Twoja chwała rozbrzmiewa w nas i wokół nas! Niech słowa pieśni porwą nasze serca, aby uniesione pieśnią otworzyły się jeszcze bardziej na Twoją obecność w nas, by jeszcze bardziej wypełniły nas Twoją miłością, by jeszcze bardziej zjednoczyły się z Tobą.

***

Jezu! Dziękuję Ci za to, że dajesz mi zrozumienie, iż całym moim życiem mam świadczyć o Tobie, o Niebie, o życiu wiecznym, o zbawieniu – o Twoim darze. Wybacz mi, że nie czynię tego, jak należy. Dopiero teraz rozumiem, jak wielka ciąży odpowiedzialność na każdej duszy, która wyznaje wiarę w Ciebie. Na każdym kroku, w swojej codzienności: powinnam być miłością, bo Ty jesteś Miłością; powinnam być miłosierdziem, bo Ty nim jesteś; powinnam być radością, bo Ty dajesz radość; całą sobą powinnam wyrażać Ciebie, wiarę w Twoją miłość, wiarę w życie wieczne; całą sobą powinnam dawać świadectwo, czym jest Niebo.

Wybacz nie czyniłam tego do tej pory. Od teraz chcę świadczyć, że jesteś Bogiem miłości, Bogiem miłosierdzia, że zbawiłeś nas, że przygotowałeś dla nas Niebo. A to Niebo jest niesłychanym szczęściem, niepojętą radością. Chcę świadczyć o Tobie w każdej sekundzie mego życia, każdym słowem, myślą, postawą, czynem, każdym spojrzeniem chcę świadczyć o Bogu miłości. W ten sposób chcę Ciebie uwielbiać! W ten sposób chcę wyrażać moją miłość do Ciebie! W ten sposób pragnę jednoczyć się z Tobą! Och, proszę, udziel mi swego błogosławieństwa, które będzie udzielać mi nieustannie światła, siły, mocy; które będzie wlewać we mnie wiarę, miłość; które uczyni mnie łagodną, cierpliwą, wyrozumiałą; które sprawi, że będę pokorną. Żyjąc w ukryciu będę żyła miłością. Pobłogosław mnie Jezu! 

Refleksja 

Większa świadomość oznacza większą odpowiedzialność przed Bogiem. Oznacza, iż dusza ma stawiane większe wymagania. Tym wymaganiom powinna starać się sprostać. Z drugiej strony, skoro jesteśmy duszami najmniejszymi starajmy się swojej maleńkości nie utracić. Pamiętajmy o niej! Idziemy maleńką drożyną! Jesteśmy dziećmi Boga! Nie traćmy swego dziecięctwa! Ono jest istotą naszej drogi! Ono stanowi istotę naszych dusz!

Można mieć wiele objaśnione, można wiele poznać i wiele rozumieć i pozostać najmniejszym. Takimi przecież byli Święci, wzorem których idziemy. Mieli poznanie Bożych tajemnic, zrozumienie Bożych prawd i realizowali swoje powołanie na drodze dziecięctwa duchowego. Uwielbiajmy Boga, Jego niepojętą miłość! Dziękujmy Mu za dar Nieba, za dar Świętych! Razem ze Świętymi chwalmy Go! Jednocześnie wypraszajmy potrzebne łaski wszystkim zagubionym, wszystkim, którzy nie poznali Bożej miłości; wszystkim, których szatan chce wciągnąć w swoją krainę ciemności! Przepraszajmy Boga za to wszystko, co rani Jego Serce, co jest przeciwstawianiem się Jego miłości! Bądźmy świadkami Boga! Sami bądźmy miłością i miłosierdziem! To my mamy dać świadectwo o istnieniu Nieba i wielkiego szczęścia w nim swoją postawą, swoim życiem w codzienności! Któż inny zaświadczy o Niebie, jak nie dzieci Boga?

Błogosławię was na tej drodze – W Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>