Minął właśnie miesiąc od pogrzebu Ryszarda Szatkowskiego. Wiadomość o jego śmierci przyszła nagle i niespodziewanie. To dla nas wielka strata, patrząc tak po ludzku. Ale jako chrześcijanie wierzymy, że zyskaliśmy kolejnego orędownika w niebie. Ufamy, że już wyprasza wiele łask dla wspólnoty i Dzieła Najmniejszych. Chcielibyśmy podzielić się z wami wspomnieniami o naszym współbracie i przyjacielu.
Rysiu był czynnie zaangażowany w pracę na rzecz Wspólnoty Dusz Najmniejszych. Brał udział w wieczernikach, rekolekcjach, pielgrzymkach, skupieniach. Podczas budowy Centrum Duchowego Dusz Maleńkich w Olsztynie – jego trud był nieoceniony. Czytaj dalej