Różanostocki dzień skupienia i Wieczernik Modlitwy przeżywaliśmy w szczególnych dniach obchodzonych w Kościele uroczystości Najświętszego Serca Pana Jezusa i wspomnienia Niepokalanego Serca Maryi.
Dla dusz maleńkich te dwa Serca mają ogromne znaczenie. Bo przecież prowadzeni jesteśmy -jako dzieci – za rękę przez Matkę, przy Jej Sercu. Ona jest naszą Nauczycielką, Wychowawczynią. A prowadzi nas nie gdzie indziej, jak do Serca Bożego. Dar Serca Jezusowego otrzymaliśmy i przyjęliśmy jako wspólnota na pewnym etapie naszej formacji. Bóg zapewne pragnął przypomnieć nam o tym, gromadząc nas właśnie w tych dniach na wspólnej modlitwie. Byśmy na nowo ożywili w sobie świadomość tego, iż otrzymaliśmy dar, który jest dla nas jednocześnie powołaniem. Jako dusze maleńkie – poprzez zjednoczenie z Sercem Jezusa – mamy uczestniczyć w rodzeniu dusz dla Kościoła, dla Boga.
Tak więc z radością i otwartością zagłębialiśmy się znów w tajemnice Serca Bożego podczas piątkowego dnia skupienia.
Serce Jezusa tożsame jest z miłością. Rozważaliśmy więc, czym jest Boża miłość, w czym się przejawia, opierając się na czterech fragmentach z Ewangelii wg. św. Marka.
Miłość Boga ukazała nam się jako Jego OBECNOŚĆ – obecność w każdej chwili i sytuacji naszego życia, nawet wtedy, gdy wydaje nam się, że Jezus śpi. – „Burza na jeziorze”(4, 35-41). Miłość Boga – to wyzwolenie ze wszystkich zniewoleń – „Uzdrowienie opętanego” (5, 1-20).
Miłość Boga – to Jego wzrok, który widzi ciebie w tłumie – ciebie i wszystkie twoje biedy, choroby, potrzeby… – „Kobieta cierpiąca na krwotok” (5,21-34).
Miłość Boga – to Jego panowanie nad życiem i śmiercią. – „Córka Jaira” (5,35-43).
Jednak najpełniej miłość Boga wyraża się poprzez Jego niekończone miłosierdzie wobec człowieka. Ta miłość pragnie jednej odpowiedzi – naszej miłości, wyrażonej w przyjęciu Bożej woli i posłuszeństwie.; miłości, która będzie również dawać siebie innym, nie tylko w słowach, ale w konkretnych czynach.
Eucharystię oraz całonocną adorację Najświętszego Sakramentu przeżywaliśmy w duchu wdzięczności za dar Bożego Serca. Odnowiliśmy też jako wspólnota akt ofiarowania się Najświętszemu Sercu Pana Jezusa.
W sobotę, przed obliczem Różanostockiej Wspomożycielki, kolejny raz poczuliśmy, że nigdzie nie może być lepiej niż u Mamy. Bo Maryja, choć jest potężną Królową Nieba i Ziemi, chce być dla nas przede wszystkim Matką. I swoje Matczyne Serce – czułe, kochające, dobre, troskliwe – „podaje nam na dłoni”. To Serce jest dla nas, jest pośród nas.
Rozważając Radosną część różańca, w kolejnych tajemnicach dostrzegaliśmy przepiękne cechy Serca Maryi, które Ona chce ukształtować także w nas.
I tak Serce Maryi to:
- Serce, które rozważa w swoim wnętrzu wszystkie sprawy Boże;
- Serce, które przyjmuje i daje Boga;
- Serce, w którym mieszka Bóg;
- Serce, pełne cierpienia, bólu, ofiary;
- miejsce, w którym zawsze możemy odnaleźć Boga.
Liturgia słowa podczas Eucharystii tajemnicę Serca Maryi ujmowała jako tajemnicę obecności Boga w życiu człowieka. Odnosząc to do siebie, można było zrozumieć, że Bóg wchodzi w nasze życie, nasze sprawy, problemy nie inaczej niż poprzez nasze serce. To serce musi Go najpierw zaprosić, przyjąć, ukochać, zaufać Mu, zawierzyć i oddać się całkowicie. Wtedy Bóg może działać i czynić cuda w naszym życiu.
Adorując razem z Maryją Jezusa w Najświętszym Sakramencie oraz trwając pod Krzyżem w godzinie miłosierdzia, uwielbialiśmy Boga za dar dwóch Serc, które oddały się nam do końca.
Niech Bogu będą dzięki za łaskę tego przeżytego czasu; za kapłanów prowadzących i posługujących, za oprawę muzyczną, za każdego z nas tam obecnych i wielu łączących się duchowo, za wszystkie otrzymane łaski – przez nas i tych, których mamy w sercach, za ubogacenie, za piękną pogodę i słońce, za to, co widzimy i czego nie dostrzegamy…
Można było by dziękować bez końca!
Na koniec przypominamy, że podczas wakacyjnych miesięcy przeżywamy wspólnotowe rekolekcje. Z tego względu Wieczernika nie poprzedza dzień skupienia. A Wieczernik Modlitwy – jak zwykle – w drugą sobotę lipca. (Gosia)