Dusze Najmniejsze niestrudzenie przemierzają wieczernikowy szlak. W ten listopadowy wieczór, to kościół parafialny bł. Honorata Koźmińskiego w Mrągowie zgromadził przybyłych z bliższych i dalszych okolic. Kętrzyn, Szczytno, Olsztyn…, to tylko niektóre z nich.
U progu nowego Roku Kościelnego i Adwentu, ks. Adam, głoszący homilię, postawił pytanie skierowane do każdego. „Czy ja jestem człowiekiem wiary, czy uświadamiam sobie, że moją Ojczyzną, do której zmierzam jest niebo”.
Ewangelista mówi nam, że „Bóg jest Bogiem żywych, nie umarłych”. Musimy sobie uświadomić, szczególnie w tym Świętym Czasie, że nie możemy odkładać spraw nawrócenia, ale mamy żyć z Bogiem i doświadczać Jego miłości.
Z kolei adoracja Najświętszego Sakramentu to dziękczynienie za dar dziecięctwa duchowego, za czułość Ojca do nas i Jego troskę o każdą, nawet najdrobniejszą potrzebę. Bo dusza, przyjmując Boga za swojego Pana, pragnie odmieniać swoje życie i żyć dla Niego.
Apel Jasnogórski i błogosławieństwo kapłańskie dopełniły treści wieczernika.
Nie zabrakło też innej radosnej chwili, bo oto mogliśmy przekazać nasze najgorętsze i najlepsze życzenia imieninowe księdzu Januszowi – gospodarzowi parafii, któremu również jesteśmy wdzięczni za 3 lata spotkań w Mrągowie.
Następny Wieczernik 22 grudnia. Będzie połączony ze świąteczną Agapą. (Waldek)