Boże Narodzenie to rodzinne święta i czas składania sobie życzeń. We wspólnocie Maleńkich jesteśmy również rodziną. Czujemy to bardzo mocno, bo połączyły nas silne więzy miłości Bożej i jeden duch. Doświadczamy wzajemnej troski o siebie, zawsze możemy liczyć na pomoc w potrzebie, na zrozumienie. Dzielimy swoje troski i radości. I nawet z tymi, którzy są daleko czujemy łączność w Sercu Jezusa i Maryi – tak jak zapewniał nas nasz duchowy pasterz śp. ks. Józef Gregorkiewicz.
W tej duchowej rodzinie zapragnęliśmy również spotkać się w tym świętym czasie Narodzenia Boga, aby podzielić się Tym, który zrodził się w naszych sercach; by wspólnie Go uwielbić. Ale też, by podzielić się sobą nawzajem – sercem i miłością – w geście łamania się opłatkiem; aby złożyć sobie życzenia na nadchodzący Nowy Rok. Tak więc pomimo trudności i przeszkód, jakie niektórzy przeżywali, pomimo odległości, zjechaliśmy się licznie w Domu Najmniejszych w Olsztynie, hojnie – jak pastuszkowie – dzieląc się czym kto mógł. Wszystkich, którzy nie mogli przybyć, zapewniamy w tym miejscu o naszej pamięci, łączności duchowej i modlitwie. Dzielimy się też błogosławieństwem Bożej Dzieciny.
Na początku świętowania pospieszyliśmy oczywiście, by oddać hołd Temu, który nas zgromadził – Nowonarodzonemu Panu, uczestnicząc we Mszy św. Wsłuchując się w Słowo Boże, przyglądaliśmy się w tym dniu Świętej Rodzinie. Uświadamialiśmy sobie, że w rozumieniu ludzkim – zarówno według norm ówczesnych ludzi, jak i dzisiejszego świata – wcale nie była to rodzina idealna. Wiele spraw i wydarzeń, które ich dotyczyły odbiegało od powszechnie przyjętego wzoru. A jednak to właśnie w tej Rodzinie Słowo stało się Ciałem. To ona dała nam Życie i daje je w całym bogactwie. Warto więc wyciągnąć wniosek, że i w naszym życiu święta rodzina – to nie rodzina idealna, ale taka, która żyje Bogiem. I każda rodzina może być świętą, bo uświęconą przez Boga.
Po przeżytej Eucharystii rozpoczęło się radosne kolędowanie Maleńkiemu, czas dzielenia się opłatkiem i płynących z serca życzeń. Wspólnie przygotowana agapa, rodzinna atmosfera, rozmowy, wspomnienia – zwłaszcza mijającego roku oraz plany na kolejny – to wszystko przyniosło nam wiele radości.
Doprawdy jesteśmy wdzięczni Bogu za ten wielki dar wspólnoty, który nam dał.
Dziękujemy Ci, Panie za każdy dzień minionego roku, za każde wydarzenie i łaskę. I prosimy, abyś wprowadził nas w kolejny, Nowy Rok, obdarzając zaufaniem i otwartością na wszystko, co dla nas przygotowałeś.