Kochani Sympatycy Dzieła Dusz Najmniejszych!
Dzielę się z Wami wielką radością. Po trzymiesięcznej przerwie spowodowanej pandemią, w sobotę 20 czerwca 2020 r., we wspomnienie Niepokalanego Serca Maryi, spotkaliśmy się u stóp Matki Bożej Gietrzwałdzkiej. Wieczernik poprowadził nasz kapelan, ks. Sławomir, kierując do nas Słowo Boże w czasie Mszy św. i całego modlitewnego skupienia. Podczas nabożeństwa nie zabrakło Mirka i Rysia, którzy jak zawsze wiernie posługiwali przy ołtarzu, oraz Reginki, której ciepły głos i piękne śpiewy pomagały nam w skupieniu adorować Najświętszy Sakrament.
Bóg w swoim Słowie zwrócił nam uwagę, byśmy niczego się nie lękali, gdyż jesteśmy Jego umiłowanymi dziećmi: „Dlatego nie bójcie się, jesteście ważniejsi niż wiele wróbli” Mt (10,26-33). Ks. Sławomir przypomniał nam o ubóstwie duchowym. Jego przesłaniem było to, aby dusze maleńkie starały się być pokorne, ciche oraz oddające całą chwałę Bogu: „Co mówię wam w ciemności, powtarzajcie w świetle, a co słyszycie na ucho, rozgłaszajcie na dachach” Mt (10,26-33). Kapelan, wierny powyższym słowom, głosił Orędzie miłości Serca Jezusa do świata, słowa Pana Jezusa skierowane do czcigodnej sługi B. s. Konsolaty Betrone, a my, trwając przy Najświętszym Sakramencie, modliliśmy się Aktem Miłości. „Jezu, Maryjo, kocham Was, ratujcie dusze” rozbrzmiewało wielokrotnie. W Gietrzwałdzie królowały dwa Serca – Najświętsze Serce Pana Jezusa i Niepokalane Serce Maryi. Był to czas napełnienia nas Bożą miłością. Słuchając słów z listu św. Pawła do Efezjan, do wiernych z miasta, gdzie Matka Boża wraz ze św. Janem znaleźli dom i schronienie, wśród których żyli i współtworzyli z nimi tamtejszą wspólnotę Kościoła uwagę przykuwały słowa pochwalne. Czy św. Paweł nie mówi właśnie o Matce Bożej?
Niech będzie błogosławiony Bóg i Ojciec Pana naszego Jezusa Chrystusa, On napełnił nas wszelkim błogosławieństwem duchowym na wyżynach niebieskich – w Chrystusie. – Ona, Maryja – pełna łaski, pełna błogosławieństwa, pełna Boga.
W Nim bowiem wybrał nas przed założeniem świata, abyśmy byli święci i nieskalani przed Jego obliczem.- I Ona wybrana i przygotowana od początku, Niepokalana.
Nasze myśli kierują się ku Matce Bożej, ku jej świętości. Nawet nie dostrzegamy, że św. Paweł bardzo wyraźnie mówi te słowa do wszystkich mieszkańców Efezu, a przez to do każdego z nas. I my jak Matka Boża jesteśmy także wybrani, ukształtowani i umiłowani od początku, obdarzeni przez Boga wszelkimi potrzebnymi nam łaskami. Wezwani do świętości, byśmy byli święci i nieskalani. Byśmy jak Ona na te zaproszenie do świętości odpowiedzieli. Jakże wymownie w te dni czerwcowe wybrzmiewają słowa z litanii do Najświętszego Serca Pana Jezusa… Jezu, który uczyniłeś Niepokalane Serce Maryi tak podobne twojemu Najświętszemu Sercu, prosimy, uczyń także nasze serca według Serca Swego i Serca swej Matki.