Świętych Apostołów, Szymona i Judy Tadeusza
Z Dekretu o posłudze i życiu kapłanów Presbyterorum ordinis Soboru Watykańskiego II, (rozdz. 3, 12)
Powołanie kapłanów do doskonałości
Przez sakrament kapłaństwa prezbiterzy upodabniają się do Chrystusa Kapłana, będąc sługami Głowy, by jako współpracownicy stanu biskupiego stawiać i budować całe Jego Ciało, którym jest Kościół. Już w konsekracji chrztu otrzymali oni, jak wszyscy chrześcijanie, znak i dar tak wielkiego powołania i łaski, że nawet w słabości ludzkiej mogą i powinni dążyć do doskonałości według słów Pana: „Bądźcie więc wy doskonali, jak doskonały jest Ojciec wasz niebieski”.
Do nabycia zaś tej doskonałości zobowiązani są kapłani ze szczególnego względu, ponieważ poświęceni Bogu nowym sposobem w momencie przyjęcia święceń, stają się żywymi narzędziami Chrystusa Wiecznego Kapłana, aby mogli kontynuować przez wieki Jego przedziwne dzieło, które skutecznością płynącą z wysoka odnowiło cały rodzaj ludzki. Ponieważ więc każdy kapłan na swój sposób zastępuje osobę samego Chrystusa, obdarzony jest też szczególną łaską, aby służąc powierzonym sobie ludziom i całemu Ludowi Bożemu, mógł łatwiej dążyć do doskonałości Tego, którego zastępuje, i aby słabość ludzkiego ciała była uleczona świętością Tego, który stał się dla nas Najwyższym Kapłanem, „świętym, niewinnym, nieskalanym, odłączonym od grzeszników”.
Chrystus, którego Ojciec uświęcił, czyli konsekrował, i posłał na świat, „wydał samego siebie za nas, aby odkupić nas od wszelkiej nieprawości, i przygotował sobie na własność lud czysty, gorliwy w pełnieniu dobrych uczynków”, i tak wszedł przez mękę do swojej chwały. W podobny sposób i prezbiterzy, namaszczeniem Ducha Świętego konsekrowani i posłani przez Chrystusa, umartwiają w sobie uczynki ciała i oddają się całkowicie na służbę ludzi, dzięki czemu mogą postępować w świętości, którą zostali obdarzeni w Chrystusie, aż staną się mężami doskonałymi.
Stąd wykonując posługę Ducha i sprawiedliwości, o ile będą ulegli Duchowi Chrystusowemu, który ich ożywia i prowadzi, umacniają się w życiu duchowym. Przez same bowiem codzienne święte czynności, jak i przez całe swoje posługiwanie, które wykonują łącząc się z biskupem i prezbiterami, zmierzają ku doskonałości życia. Sama zaś świętość prezbiterów wnosi wiele do owocnego wypełniania ich posługi. Jakkolwiek bowiem łaska Boża może dokonywać dzieła zbawienia przez niegodnych także szafarzy, to jednak Bóg woli okazywać swoje cudowne dzieła w zwykły sposób przez tych, którzy stawszy się bardziej ulegli poruszeniom i kierownictwu Ducha Świętego, mogą, ze względu na swe ścisłe zjednoczenie z Chrystusem i świętość życia, powiedzieć z Apostołem: „Żyję już nie ja, ale żyje we mnie Chrystus”.