Bardzo trudno jest być Moim uczniem :: 9 października 2007
Drogie Dzieci, to Ja, wasz Pan Jezus Chrystus. Wezwałem was na drogę miłości, a co za tym idzie – na drogę wyrzeczeń. Bardzo trudno jest być Moim uczniem, bez łaski danej od Mego Ojca jest to niemożliwe. Módlcie się o trwanie w miłości. Niech wasze życie będzie jednym wielkim aktem miłości. Nie zatrzymujcie się na swej drodze, zawsze miejcie przed oczami Moją twarz – poranioną, z zapuchniętymi wargami i oczami, twarz ociekającą krwią – z miłości. Dziecko, dar Krwi to dar miłości. Módl się, dziecię, aby wszyscy ludzie żyjący na świecie nie odrzucili tego daru, jakim jest miłość. Mój Ojciec chce dać każdemu, nie każdy chce brać, a teraz powiedziałbym, że mniejszość ludzi, wręcz garstka dostrzega ogromną potęgę modlitwy, postu, wyrzeczenia, pokuty. Dziecię, chcę dać ludziom życie nowe. Módl się o to, aby ludzie pragnęli miłości na każdy czas. Błogosławię wam, owieczki Moje. Jezus.