Wieczernik w Czerwińsku (4 rocznica) :: 6 października 2007
Moje dzieci! Ja wasza Mama, Pani Czerwińska, Królowa tego Narodu, proszę abyście się zjednoczyli i stali się jedno. Moje dzieci, tak was nazywam, bo Moje jesteście. podczas tego wieczernika Modlitwy Mój Syn pragnie was wszystkich przedstawić Ojcu naszemu. Czy może to uczynić jeżeli wasze serca będą ospałe i myślące o sprawach należących do tego świata? Nie zasmucajcie Mnie i Mojego Syna i pozwólcie, niech Duch Święty porwie wasze serca i dobrze przygotuje na tę wyjątkową chwilę. Tak wiele zależy od was, od naszego Kwiatu, który jest wonią przed Tronem Ojca Niebieskiego. Moje dzieci, wy tylko się zjednoczcie a Ja i Mój ukochany Syn, kiedy staniemy z wami przed Stwórcą samym, będziemy za was uwielbiać, prosić i dziękować. Nie rozpraszajcie serc waszych gdyż Ja i Mój Syn znamy każde i wiemy co potrzeba wam i rodzinom waszym. Wie też i Ojciec nasz, czego wam potrzeba, co nosicie w sercach swoich. Czy Ojcu Niebieskiemu jest obojętne wołanie wasze? Czy nie wyjdzie wam naprzeciw i nie zaspokoi pragnień waszych? Moje dzieci, poznacie Jego dobroć i hojność. Poznacie Ojca miłość i miłosierdzie. Poznacie Jego ojcowską dłoń, którą was nieustannie błogosławi i prowadzi drogą do swojego Królestwa. Poznacie Jego bogactwo, gdyż już tu na ziemi wiele z tego, co należy do Nieba pragnie rozdać dzieciom Swoim. Moje drogie i kochane dzieci! Moje umiłowane dzieci! Pamiętajcie, że Moje jesteście. Na wasze serca nakładam Moje Matczyne błogosławieństwo.