O Miłości Moja! Ciebie zlewam teraz na ziemię!

O Miłości Moja! Ciebie zlewam teraz na ziemię! :: 4 października 2007

Och, jakże język ludzki jest ograniczony, a pojęcia straciły swe znaczenie. Gdy mówię miłość, to myślę o Mojej miłości do ciebie. Ale ty nie rozumiesz tego. Ty znasz swoje pojęcie miłości. Jakże różnią się one od siebie. To tak, jakby przeciwstawić wielkość kosmosu do główki od szpilki. Tak wielka jest różnica w potędze miłości pojmowanej przez ludzi, a wyrażanej przez Boga.To tak, jakby przeciwstawić biel do czerni. Moja miłość to biel nieznana, biel lilii. Wasze pojęcie to czerń węgla. I jakże wam ludzie, dusze Moje kochane mówić o miłości, gdy wy macie na myśli co innego, niż jest w Moim Sercu. Jednak będę wam mówił o miłości. Bo im więcej o niej mówię, tym widzę większą zmianę w waszych sercach. Widzę przebłyski w rozumieniu tejże miłości. Och, dzieci! Oczyśćcie swoje umysły i serca. Niech czysta, piękna miłość zagości w nich na stałe. Niech ta czysta, potężna miłość jak fala rozleje się na ten piękny kraj, gdzie króluje Moja Mama. Niech ta miłość rozgrzeje serca ludzkie, aby zapłonęły nią od nowa. Niech ta miłość pokona zło panoszące się w sercach wielu. O Miłości Moja! Ciebie zlewam teraz na ziemię! Ciebie daję tym, co za najmniejszych uchodzą! Ale Ja wiem i Ty Miłości Moja wiesz, że to, co małe w oczach świata, ma wielką wagę w oczach Boga.

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>