Dni skupienia w Gietrzwałdzie :: 17 listopada 2007 |
Dzieci Moje. Witam was po raz kolejny w tym świętym miejscu, gdzie Matka Moja objawiła się dzieciom, które to miejsce uświęciła swoją obecnością i pozostawiła zapewnienie o nieustającej swojej opiece nad tymi, którzy będą się do Niej uciekać. Dzieci Moje. Ja Bóg, Król i Władca całego świata przychodzę do was jak żebrak. Mam aniołów, którzy śpiewem wielbią Moje imię. Mam świętych, którzy nieustannie oddają mi cześć i wyznają miłość. Ale brakuje Mi was, dzieci Moje. Brakuje Mi zwykłych dusz, które spojrzałyby na Mnie – Boga Miłości, który tak bardzo jest jej spragniony. To zawsze Ja przychodzę do was i zapewniam o Moim uczuciu w stosunku do was. To Ja stale ponawiam próby przekonania was, jak bardzo was kocham. To Ja mówię do was w tak różny sposób, aby serca wasze otworzyły się i przyjęły Moją Miłość. Dzisiaj, dzieci, przychodzę do was nabrać sił. Serce Moje jest zbolałe. Ciężar Krzyża przygniata Mnie. Ludzie chłoszczą Mnie, biją swoimi grzechami, biczują wulgarnością, krzyżują bluźnierstwem, obrażają i upokarzają. Dzieci! Wasz Bóg jest bardzo umęczony, bardzo udręczony. Wasz Bóg wisi na Krzyżu i ocieka Krwią.