Wieczernik w Gietrzwałdzie :: 17 listopada 2007 |
Ja Pani Gietrzwałdzka, Matka serc waszych proszę was, dzieci Moje, abyście swoje serca skierowali na Serce Mojego Syna. To z niego płyną łaski i dary jakie są wam potrzebne do codziennego życia. Ludzkość odeszła od Boga. Żyje tak jakby Boga nie było. Mamona tego świata rządzi sercami ludzkimi. Przez nią serca ludzkie stały się zazdrosne i pyszne. Dlatego, dzieci Moje, trwajcie przy Jezusie. Bez Niego nie poradzicie sobie. Zło szaleje, porywa serca ludzkie i prowadzi w przepaść. Nieustannie módlcie się za waszą Ojczyznę aby ochronić tych co do Mnie należą. Moje Serce jest obolałe. Pomóżcie Mi i razem ze Mną trwajcie na modlitwie. Mój Syn wynagrodzi wasz trud, gdyż Jego zwycięstwo jest bliskie. Błogosławię was swoim Matczynym błogosławieństwem.