Jezus jest Miłością wcieloną :: 5 listopada 2007 |
Święty Jan: Jezus jest Miłością wcieloną, oczekiwanym Mesjaszem od wieków. Jest Miłością Odwieczną złączoną z Ojcem i stwarzającą życie. Jest tą Miłością, która zeszła na ziemię. To Bóg objawił siebie w Synu – Miłości. To Miłość Stwórcy, która wyrażała się w stwarzanym świecie, teraz ucieleśniła się w Jezusie. Bo Jezus jest ucieleśnioną Miłością Ojca. Miłość ta, choć tak długo oczekiwana, nie została przez ludzkość rozpoznana. To jest dramat ludzkości. Ludzkość cierpi. Pragnie tej Miłości, bez Niej nie potrafi żyć, a jednak Jej nie rozpoznaje i odrzuca. Co za ból samego Boga! Co za cierpienie Miłości! Miłość ta, choć przyszła do swojej własności, do swego stworzenia, nie została przyjęta. Nie została pokochana. Była znienawidzona i zabita! Miłość nie była kochana! Jaki to dramat Miłości! Jaki dramat człowieka, który odrzuca to, co jest mu niezbędne do życia, na co oczekiwał tyle lat, a teraz ma bielmo na oczach i nie rozpoznaje ani znaków, ani samej Miłości! Ta Miłość to Jezus! Miłość to Bóg! Ta Miłość wybrała nas – apostołów. Ta Miłość wybiera stale i powołuje. Ta Miłość wybrała również ciebie. Ona dotknęła twego serca, ty odpowiedziałaś na to powołanie. Doświadczyłaś Miłości, zapragnęłaś Jej i już nie potrafisz bez Niej żyć.