|
|
Modlitwa – prawdziwe spotkanie z Bogiem, twarzą w twarz, serca z sercem – jest rzeczą dla każdego z nas niezmiernie ważną. Spotkanie Ducha z duszą. Nie chodzi tu o formułki modlitewne, choć te odmawiane ze świadomością i sercem też są ważne. Chodzi tutaj, Siostro i Bracie o nasze osobiste, codzienne spotkanie z Bogiem żywym, prawdziwym. O nasze stanięcie przed Nim w całkowitej prawdzie o sobie samym. Ze świadomością tego kim się jest, jakim się jest i czego się pragnie. Nasza modlitwa od dzisiejszego dnia może stać się bardziej dojrzałą. Nie oznacza to wielomówstwa, przepięknych sformułowań i gładkości, płynności mówienia. Oznacza to, iż na takiej modlitwie staniesz ty, a nie twoja maska, twoje wyobrażenie o sobie. Czy twoje pragnienie bycia kimś innym niż jesteś. Za każdym razem Siostro i Bracie, uświadom sobie, że jesteś tylko nędznym stworzeniem, bardzo słabym, wiecznie upadającym. Uświadom sobie własną bezsilność wobec grzechów. Stań w prawdzie przed Bogiem i wyznaj swoją słabość. Ale powiedz też Mu o swoim wielkim pragnieniu kochania Go i życia w zgodzie z Jego przykazaniami. Poproś Boga o siły w trwaniu w Jego nauce, poproś Ducha Świętego o wlanie w twoje serce miłości. Poproś Ojca o Jego silne ojcowskie ramiona, byś poczuł się bezpiecznie jako maleńkie dziecko.
|
|