Każdy dzień – kiedy Kościół obchodzi uroczystość, święto, czy też liturgiczne wspomnienie świętej osoby, stworzenia lub też wydarzenia mającego wpływ na Dzieło Zbawienia – jest dniem bardzo ważnym; dniem, w którym Bóg udziela łask i to łask szczególnych, specyficznych, związanych z daną uroczystością, świętem lub wspomnieniem. Dzisiaj również, w przypadające w najbliższy czwartek (29 września) Święto Świętych Archaniołów: Michała, Rafała i Gabriela, chociaż ustanowione przez człowieka – papieża, jednak Bóg respektując to, co przyjmuje cały Kościół pod natchnieniem Ducha Świętego, otwiera wielki skarbiec swego Serca, aby z niego wydobyć cenne dary. Bóg bowiem zawsze dostosowuje dary zarówno do danej uroczystości, jak i do osób, które mają te dary otrzymać, do ich posłania, zadania, które w swoim życiu wypełniają.
Jesteśmy już jakiś czas w tej Wspólnocie, a więc wiemy, że otacza nas rzeczywistość duchowa; że nie poruszamy się w próżni, ale żyjemy, poruszamy się, oddychamy, działamy w rzeczywistości, choć niewidzialnej dla oka, to jednak rzeczywistości bardziej realnej niż ta, którą dostrzegamy swymi zmysłami. Świat ducha jest jedynym prawdziwym światem, który istnieć będzie po wieczność. Dzisiaj ten świat pragnie w pewien sposób więcej, bardziej, mocniej niż zazwyczaj włączyć się w nasze życie. Chce, byśmy otworzyli się na rzeczywistość życia, istnienia, działania Archaniołów.
Bóg stworzył bardzo dużo Aniołów, stworzeń duchowych. Dał im przeróżne zadania. Poznamy ich i powierzone im zadania wtedy, gdy Bóg otworzy przed nami bramy Nieba w wieczności. Teraz jednak na ziemi otrzymujemy łaskę pomocy z Nieba poprzez właśnie Aniołów, dzisiaj poprzez Archaniołów. Nad istotą bytów duchowych nie będziemy dzisiaj się zastanawiać. Jedynie uświadomimy sobie, iż Święci Archaniołowi uosabiają moc Bożą, uosabiają samego Boga, są wykonawcami Jego woli. W tym wykonywaniu woli Bożej urzeczywistnia się cała moc Boga, to, jakim jest Bóg. Więc Archaniołowie reprezentują Boga, pokazują Go, wykonują Jego wolę. Przekazują wam, przekazują ludziom to, co Bóg pragnie przekazać człowiekowi. Gdybyśmy prześledzili na kartach Pisma św. ukazywanie się Archaniołów ludziom, zobaczylibyśmy, iż rzeczywiście są posłanymi przez Boga, realizują Jego wolę i człowiekowi ją pokazują. Dysponują niezwykłą mocą i zdolnościami. Jest to moc Boga. Zawsze pojawiają się wtedy, kiedy ma wydarzyć się coś ważnego, np. dla narodu wybranego bądź też całej ludzkości.
Każdy z trzech Archaniołów ma inne zadanie, ale każdy z nich jest dla nas szczególną pomocą i szczególnym opiekunem. To nie przypadek, że właśnie dzisiaj, kiedy mamy spotkanie, kiedy mamy podjąć ważne decyzje, że właśnie w takim dniu spotykamy się.
Kim są Archaniołowie i Aniołowie, i co dzisiaj nam niosą? Można by powiedzieć, że są niejako prawicą Boga – wielką i potężną, która nas chroni, która jest tarczą. Są też mocą dotykającą naszych serc; mocą, która poprzez dotknięcie serca przemienia je, uzdrawia, leczy. Zawsze w spotkaniu z Bogiem, gdy człowiek otwiera się na nie zostaje uzdrowiony. Nie tylko chodzi o stronę fizyczną, bardziej nawet chodzi o stronę duchową. Również Aniołowie są tymi, którzy niosą nam Dobrą Nowinę, niosą wolę Boga, niosą przesłanie miłości, niosą światło, którego potrzebują nasze serca i umysły. Skoro Bóg stworzył Aniołów, Archaniołów, którzy z jednej strony cali oddani są Bogu i służbie Bogu, z drugiej strony – służąc Bogu są przez Niego posyłani do ludzi, by służyć i pomagać ludziom, to znaczy, że rzeczywiście są potrzebni i że należy korzystać z ich opieki i pomocy. Należy otworzyć się na ich obecność.
To prawda, że ludzkie zmysły są bardzo ograniczone. W związku z tym człowiekowi trudno jest przenikać swoim duchem rzeczywistość duchową, ponieważ łatwiej mu zrozumieć, zobaczyć to, co dostrzegalne oczami, co może usłyszeć uszami ciała, co może dotknąć, posmakować. Jednak Bóg chce, byśmy próbowali nadal otwierać się na Jego świat, Jego rzeczywistość, która jest rzeczywistością duchową i w której byty duchowe istnieją, żyją, działają.
Dobrze byłoby, byśmy dzisiaj – każdy z nas osobiście i wszyscy razem – świadomie i z ogromnym pragnieniem w sercu oddali się pod opiekę Archaniołów, w sposób szczególny pod opiekę Michała Archanioła, dlatego, by bardziej jeszcze otworzyć się na jego pomoc, jego służbę, a w ten sposób otworzyć się na Boże działanie. W każdym z tych Archaniołów przejawia się Boże działanie, Boża moc, Boża wola, Boża władza, potęga i Majestat. Warto przyjąć tę niezwykłą pomoc z Nieba, by doświadczać Bożej opieki i pomocy, by wejść jeszcze bardziej w ściślejszą relację z Bogiem. Duszom wybranym tym bardziej potrzebna jest Boża opieka i pomoc poprzez to wyciągnięte ramię Boga, jakim są Archaniołowie, ponieważ im, kto bardziej zbliża się do Boga, tym bardziej nastawiony jest na szatańskie różne pokusy, zakusy, bardzo sprytne, inteligentne działania, które mają duszę odciągnąć od Boga. Im bardziej dusza wchodzi w świat duchowy, tym bardziej musi być świadoma, iż w tym świecie nieustannie toczy się walka pomiędzy dobrem a złem. Wchodząc w ten świat jeszcze bardzie staje się uczestnikiem wspomnianej walki. Dokonuje się ona we wnętrzu, w sercu, dlatego należy otworzyć się na pomoc Archaniołów, pomoc Aniołów, Świętych.
Dusza, której Bóg powierza ważne zadanie powinna niejako świadomie współpracować z całym światem duchowym, a więc powinna zaprzyjaźnić się szczególnie ze swoim Aniołem Stróżem, powinna zdawać sobie sprawę z Aniołów, którzy otaczają duszę i ją prowadzą i powinna mieć szczególne nabożeństwo do Archaniołów, w tym do Michała Archanioła, który jest zwycięzcą nad szatanem. A więc pokonując szatana, będąc naszym opiekunem będzie strzegł nas, bronił i pomagał w walce duchowej. Niezwykłe jest to, że Bóg stwarzając Aniołów, stworzył ich do służby. Służą Bogu, ale służą też człowiekowi. Chociażby Michał Archanioł ma przecież w sobie moc samego Boga, dysponuje wielką mocą, siłą, a jest posyłany na służbę człowiekowi.
Jak bardzo Bóg miłuje człowieka i jak bardzo go wywyższa, skoro mają służyć mu takie istoty. Jednak powinien być odpowiedni stosunek człowieka do Aniołów. Człowiek powinien wyrażać w swoim sercu szacunek dla tych istot duchowych, powinien w miarę jak poznaje, jak zbliża się (a oni zbliżają się do niego) pokochać je. Ta relacja najlepiej gdyby układała się jako przyjaźń. Jednocześnie człowiek ma sobie zdawać sprawę z tego, kim są Aniołowie i czuć w pewnym stopniu respekt, ponieważ są posłani przez Boga, są wykonawcami Jego woli i Bóg wyraża się również poprzez Aniołów. A więc mając styczność z Aniołami człowiek ma właściwie styczność z Bogiem, z Jego mądrością, z Jego mocą, z Jego siłą, z Jego mocą uzdrawiającą, z Jego światłem. Należy Aniołów czcić, kochać, szanować i otwierać się na ich obecność w życiu człowieka.
W zależności od tego, jaką funkcję pełni – jeśli można tak powiedzieć – jakie zadanie wypełnia Anioł, w stopniu większym lub mniejszym oczekuje od człowieka powierzenia się jemu i oczekuje pewnych zadań również, które człowiek będzie mu dawał, ponieważ chce służyć człowiekowi i mu pomagać. Chce służyć w relacjach z innymi ludźmi. Przede wszystkim służy w relacjach z Bogiem, ale w relacjach z innymi ludźmi również.
Zatem dzisiaj postarajmy się otworzyć serca na Aniołów, szczególnie na Archaniołów, powierzmy się im, ich prowadzeniu. Obierzmy sobie Michała Archanioła za swego szczególnego Patrona, osobistego Patrona Wspólnoty, Patrona Wspólnoty Zarządu i jego wzywajmz w chwilach walki duchowej. Nie zapominajmz o innych Aniołach, w sposób szczególny o Aniołach Stróżach – ich wspomnienie przypada 2 października.
Na Ołtarzu złóżmy swoje serca, prosząc o otwartość na świat duchowy, o gotowość do współpracy ze światem duchowym, prosząc o otwartość serca na świat Ducha Świętego; prosząc o to, by Bóg uczynił nas bardziej duchowymi.
Modlitwa
Uwielbiam Ciebie Boże, Potężny i Wszechmocny! Wywyższam Ciebie, oddaję Ci chwałę. Moje serce nadziwić się nie może niezwykłością miłości Twojej, jaką mnie obdarzasz. Stworzyłeś wielki świat; tak wielki, że ludzki umysł nie jest w stanie go zmierzyć. W tym świecie umiejscowiłeś mnie maleńką kruszynę. Już tu na ziemi znikam pośród tak wielu rzeczy, spraw. Znikam, nie ma mnie. Jestem zbyt mała, a w całym wszechświecie po prosty niezauważalna. A jednak Ty wśród całego stworzenia i tego widzialnego i niewidzialnego, zauważasz mnie, wydobywasz mnie gdzieś z jakiejś głębi i sadzasz sobie na kolana. Mnie – stworzeniu tak maleńkiemu, tak słabemu, tak lichemu – oddajesz na służbę, do pomocy inne swoje stworzenia, w tym Aniołów. A przecież to Aniołów obdarzasz swoją mocą, swoją mądrością. Im dajesz zdolności takie, jakich nie ma człowiek. To oni uosabiają Twoja siłę, Twoją mądrość, Twoją wolę. A jednak oni mają mi służyć, która jestem niczym. Jak wielką miłością Boże, darzysz mnie, skoro czynisz takie rzeczy? Mój umysł się miesza. Nawet myśleć już o tym nie potrafię, bo gdy patrzę na to, przeczuwam tak wielką głębię, tak wielką moc, że cała truchleję i nie mam odwagi spojrzeć na Ciebie. Wielki jesteś, Potężny, pełen mocy, a jednak całego Siebie składasz w Eucharystii u mych stóp za każdym razem. Pozwalasz mi czynić, co zechcę. Nie pojmuję tej miłości Boże, tak wielka! Ty za mnie, tak marne stworzenie oddałeś swoje życie – życie Boga! Brak mi słów Boże, choć staram się rozważać Twoją miłość do mnie, to nie jestem w stanie. Więc padam przed Tobą na twarz, oddaję Ci hołd i uznaję Twoje panowanie nade mną. W moim sercu wyrażam pragnienie należenia do Ciebie. Wyrażam pragnienie, abyś uczynił mnie swoją własnością i jako własnością posługiwał się do woli. Chociaż pojąć nie potrafię, zrozumieć nie mogę tej niepojętej miłości Twojej do mnie, to pragnę odpowiedzieć na nią i kochać Ciebie najwięcej, jak tylko mogę swoim ludzkim sercem. Pragnę Ciebie Jezu! Uwielbiam Ciebie Jezu! Kocham Ciebie Jezu!
Uwielbiam Ciebie Jezu! Pragnę całym sercem odpowiadać na każdą Twoją łaskę. Chcę odpowiadać na Twoją miłość. Chcę cała otworzyć się na tę cudowną rzeczywistość, w jakiej żyjesz Ty. Chcę należeć zupełnie do Ciebie, do Twego świata duchowego, chcę nim żyć. Pragnę dostrzegać wszystkie dary Twojej dobroci, chociażby Aniołów. Pragnę żyć z nimi w przyjaźni, pamiętać o nich i zwracać się do nich w różnych sprawach. Chcę ich kochać. Pragnę, mój Boże, całą sobą odpowiedzieć na powołanie, jakie mi dałeś. Uczyniłeś mnie człowiekiem i jako człowiekowi dajesz swój świat, swoje życie, swego Ducha. Moim zadaniem jest przyjąć, otworzyć się, współpracować. Chcę odpowiedzieć na to zadanie. W moim sercu jest pragnienie, nie ma we mnie możliwości, jest pragnienie, więc liczę na Ciebie, że Ty swoją mocą sprawisz, iż to pragnienie zrealizuje się. Wierzę, że Twoja miłość czyni wszystko w moim życiu, a więc również otwiera moją duszę na Twój świat, otwiera moją duszę na Aniołów, otwiera moją duszę na Twoje działanie, na wszystkie Twoje dary. Proszę, abyś umocnił mnie w tym przekonaniu, abyś umocnił moją wiarę. Często na łamach Ewangelii powtarzasz, że wiara uczyniła dany cud. A więc umocnij moją wiarę, aby moje życie było prawdziwie odpowiedzią na Twoje wezwanie, aby moje życie było otwarciem się na Twoją rzeczywistość duchową, aby moje życie było ciągłą współpracą z Twoimi Aniołami, z Twoim Duchem, z Twoimi Świętymi, z całym Twoim światem Boże, którego przecież nie znam, nie pojmuję, ale pragnę. Proszę, pobłogosław mnie Jezu.
Refleksja
Pamiętajmy, że w Archaniołach uobecnia się, ujawnia się Boża moc. Ta wszechmoc Boża, wszystko czym Bóg jest, uosabia się w poszczególnych Aniołach, Archaniołach, Zastępach Anielskich. A więc Bóg dając człowiekowi Aniołów, daje wręcz samego Siebie, swoją opiekę, swoją potęgę, swoją moc. Po raz kolejny widzimy, jak Bóg stara się pokazać swoją miłość i obdarzać nią na różny sposób, abyśmy mogli ją przyjąć. Widzimy, jak Bóg czyni wszystko, by tylko nakłonić nasze serca do spojrzenia na tę miłość, do jej przyjęcia. Pomaga nam w naszej drodze życiowej, byśmy mogli osiągnąć szczęście. Czyni wszystko, aby każda dusza była szczęśliwa. Jest to niezwykłe biorąc pod uwagę jak maleńkim jest człowiek wobec wszystkich stworzeń, wobec całego stworzenia, wobec całego wszechświata, wobec wszystkiego, co otacza człowieka, wobec samego Boga, we wnętrzu którego człowiek żyje.
Podziękujmy dzisiaj Bogu za Jego miłość, za Jego starania o nas, za wszystkie łaski okazywane, za wszystko, co czyni dla człowieka. I oddajmy się w opiekę Aniołom. Obierzmy sobie Archanioła za swego Patrona.
Błogosławię was – W imię Ojca, i Syna, i Ducha Świętego. Amen.